|
Latynoskie rytmy - Triduum Caecilianum AD 2006"Tam pięknie grają i śpiewają
gdzie dobrzy ludzie mieszkają".
Wszystkie zachowane zabytki liturgiczne podają, że chrześcijanie śpiewali podczas swoich nabożeństw.
Dla uczczenia św. Cecylii - patronki chórzystów, lutników, muzyków, organistów i zespołów wokalno - muzycznych, w dniach od 20 do 22 listopada 2006 r., pod patronatem Ordynariusza Diecezji Zamojsko - Lubaczowskiej J.E. Ks. Biskupa Wacława Depo, Stowarzyszenie na Rzecz Chóru "Rezonans" i Chór "Rezonans" zorganizowały koncerty muzyki kościelnej.
Koncerty odbywały się w pięknej scenerii prezbiterium, wystrojonego w obrazy przedstawiające św. Franciszka z Asyżu i św. Antoniego Padewskiego, Kościoła O.O. Franciszkanów pod wezwaniem Zwiastowania NPM w Zamościu, "... gdzie niegdyś brzmiała chwała Boża, w czasach rozbioru - wojenne śpiewy dało się słyszeć..." - dziś znowu brzmi chwała Boża i śpiewy kościelne, które przyciągają zamojską publiczność, spragnioną przeżyć estetycznych i artystycznych.
Zabrzmiały pierwsze dźwięki w wykonaniu Chóru "Rezonans", znane dźwięki - publiczność powstała z miejsc - to "Gaude, Mater Polonia" ("Ciesz się, Matko Polsko") - to średniowieczna polska pieśń - hymn, napisana po łacinie.
Po raz pierwszy pieśń została wykonana w Krakowie podczas uroczystości kanonizacyjnych biskupa krakowskiego św. Stanisława Szczepanowskiego w 1254 r. Utwór opowiada o sporze świętego z królem Bolesławem II Śmiałym, męczeństwie świętego oraz towarzyszących jego śmierci cudach. Hymn ten śpiewało rycerstwo po odniesionym zwycięstwie, później towarzyszył także innym ważnym uroczystościom narodowym. Podniosła chwila.
W imieniu organizatorów, zgromadzoną na koncercie publiczność powitała Alicja Saturska - kierownik artystyczny i dyrygent Chóru "Rezonans". Następnie głos zabrała Barbara Szeszyńska - Malec, Prezes Związku Sybiraków w Zamościu, która wypełniając Uchwałę Związku Sybiraków w Warszawie przekazała honorowe odznaki "Sybiraka" dla Alicji Saturskiej i całego chóru za upowszechnianie kultury muzycznej i wykonywanie pieśni patriotycznych.
Pani dyrygent w swojej wypowiedzi nawiązała do św. Cecylii, którą kościół wspomina 22 listopada, mówiła o roli muzyki religijnej w kościele i życiu człowieka. Zamiłowanie do pieśni stanowi bowiem cechę charakterystyczną naszego narodu.
"Kto śpiewa, modli się dwa razy" - mawiał św. Augustyn - aż chce się dodać - "Kto pięknie śpiewa, ten modli się potrójnie".
Ten koncertowy wieczór był możliwy dzięki pomocy i życzliwości sponsorów i filantropów współczesnych - Zamojskiej Korporacji Energetycznej SA, Prezydenta Miasta Zamościa i wielu ludzi dobrej woli, których Chór "Rezonans" uhonorował specjalną statuetką.
Połączone siły Chóru "Rezonans" i zespołu "Pankharita" pod dyrekcją Alicji Saturskiej wykonały Suitę Bożonarodzeniową - Navidad Nuestra Ariela Ramireza.
Ariel Ramirez (ur. 1921 r. w Santa Fe w Argentynie) - pianista i kompozytor. Światową sławę przyniosła mu napisana w 1964 r. "Misa Criolla" (msza kreolska), stworzona po decyzji Soboru Watykańskiego II, umożliwiającego odprawianie Mszy Św. w języku ojczystym.
Kompozycja Navidad Nuestra (Nasze Boże Narodzenie) pochodzi również z 1964 r. Powstała jako efekt współpracy z poetą Félixem Luną, wielokrotnie wykorzystującym w swych wierszach dialekty, w tym także indiańskie.
Navidad Nuestra to cykl pieśni o tematyce bożonarodzeniowej, z których każda opowiada jedno z ewangelicznych wydarzeń, jakie rozegrały się w Betlejem.
To historia narodzenia Pana, przedstawiona w sześciu barwnych scenach: Zwiastowanie, Pielgrzymka, Narodziny, Pokłon pasterzy, Trzej królowie i Ucieczka (zupełnie jak w niewielkiej kantacie), jest nacechowana "południowoamerykańskim" kolorytem (Maryja jest indiańską dziewczyną, pasterze składają w darze muły, a trzej Królowie przywożą poncho, wykonane z prawdziwej wełny z alpaki). Panuje radość i spokój, za możliwość obecności przy narodzeniu księżyc jest gotów oddać życie. Nawet w scenie poganiania osiołka podczas ucieczki Józefa i Maryi w celu ochrony życia nowonarodzonego Dziecięcia - nad Świętą Rodziną czuwa ogromne wewnętrzne ciepło (najprawdopodobniej także ciepło zewnętrzne, gdyż w Ameryce Południowej Boże Narodzenie wypada w środku lata). Podobnie jak Misa Criolla, tak i ten nieskomplikowany utwór prezentuje szeroki wachlarz rytmów i wzorców melodycznych Ameryki Łacińskiej, rozświetlając promienistą kolorystyką jedno z największych chrześcijańskich świąt.
Te utwory powstały 40 lat temu, ale dzięki ogromnej energii, głębokiej uczuciowości i wzruszającej prostocie, rozpalają entuzjazm wśród słuchaczy na całym świecie. Będąc, tak w przeszłości, jak i teraz, "przebojami" w Ameryce Południowej, utwory te zyskały miano współczesnej klasyki.
W europejskim odczytaniu "Suity Bożonarodzeniowej" - pieśni argentyńskiej, kultura i tradycja dwóch kontynentów Ameryki Południowej i Europy składają się jak dłonie do modlitwy. Geneza muzyki jest w tym przypadku mniej istotna. Liczy się tylko wspólna wiara i wspólne uczucie. Wszystko to czyni "Navidad Nuestra" prawdziwie "naszym" Bożym Narodzeniem.
Ten efekt dało się osiągnąć dzięki świadomemu wykorzystaniu sił Chóru "Rezonans" oraz Zespołu "Pankharita". Piękny śpiew chóralny i rytmy latynoamerykańskie dały efekt imponujący i zaskakujący jednocześnie, tworząc odpowiedni klimat dla utworu Ramireza. Nie dziwi fakt, że egzotyczna muzyka ściągnęła do świątyni tak wielu słuchaczy - było to bowiem niezwykłe ludowe misterium Bożonarodzeniowe.
Kilka słów o muzykach.
Chór "Rezonans" powstał w 1983 r. przy Wojewódzkim Domu Kultury, aktualnie działa przy Wyższej Szkole Humanistyczno - Ekonomicznej im. J. Zamoyskiego w Zamościu. Skupia miłośników śpiewu chóralnego, a podstawę repertuaru stanowią utwory a cappella różnych epok - od renesansu do współczesności; muzyka sakralna i świecka. Chór koncertował na festiwalach krajowych i zagranicznych, otrzymując wiele nagród i wyróżnień. Jest inicjatorem wielu koncertów, między innymi "Muzyka bez granic" i "Triduum Caecilianum".
Zespół "Pankharita" - co w języku Indian Aymara znaczy "Róża" - powstał w 1992 r. Gra szczególnie muzykę andyjską. Fascynacja egzotyką folkloru Ameryki Południowej inspiruje do dalszej pracy i udziału w festiwalach folkowych i folklorystycznych. Zespół ma za sobą niezliczone występy w salach koncertowych z powodu swojej egzotyki, instrumentów i strojów. Wydana płyta "Musica Andina" prezentuje 10 - letni dorobek zespołu.
Ten utwór wypełnił pierwszy dzień koncertu na cześć patronki muzyki św. Cecylii.autor / źródło: Teresa Madej fot. Anna Kulik, Seweryn Wyszyński dodano: 2006-11-29 przeczytano: 9104 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|