|
Czas Mistrza Stanisława L. PopkaKim jest człowiek? - to pytanie przez całe życie naukowe, pedagogiczne, artystyczne i literackie nurtuje prof. zw. dr hab., psychologa, malarza, poetę i eseistę Stanisława Leona Popka. Wybitny uczony, niezwykle twórczy prof. Stanisław L. Popek oraz Roman Mucha ze swoimi genialnymi grafikami i rysunkami byli bohaterami spotkania literackiego w Zamojskim Domu Kultury (11.10.).
Spotkaniu autorskiemu z prof. Stanisławem Leonem Popkiem towarzyszył wernisaż wystawy grafiki i rysunku przyjaciela Stanisława Popka - Romana Muchy, pedagoga i artysty plastyka, którego dzieła współgrały z klimatami zawartymi w twórczości prof. Popka. Spotkanie zorganizowano w cyklu: Nasz Czas - autorzy "Zamojskiego Kwartalnika Kulturalnego".
Piątkowy wieczór otworzyła Ada Kupiec z Teatru Glossa, działającego przy ZDK, która przedstawiła fragment prozy - "Dwunaste skrzypce" Stanisława L. Popka. Po tej krótkiej prezentacji Katarzyna Puzio i Bartosz Senczak wystąpili w duecie na dwoje skrzypiec. To muzyczne nawiązanie do twórczości literackiej autora stworzyło kameralną atmosferę spotkania.
- Nasz człowiek - powiedział o prof. Stanisławie Popku Janusz Nowosad, dyrektor ZDK, witając zgromadzonych. - Prowadził procesy dydaktyczne i na sali są zapewne wychowankowie. Dodajemy jeszcze trzech znamienitych gości: Leszka Wójtowicza, Tadeusza Grygiela i Piotra Linka. Przez meandry ciekawego i pouczającego spotkania przeprowadziły - licznie zgromadzonych słuchaczy - Monika Zawiślak i Bożena Fornek z Zamojskiego Domu Kultury.
Słowo o prof. Stanisławie Popku
Redaktor ZKK Monika Zawiślak, filolog języka polskiego ze specjalnością nauczycielską - przybliżyła sylwetkę Stanisława L. Popka, urodzonego w 1936 r. w Korytynie na Zamojszczyźnie. Jest profesorem zwyczajnym. Zajmuje się psychologią różnic indywidualnych, psychologią zdolności twórczości i sztuki. Studiował wychowanie plastyczne, historię sztuki, pedagogikę i psychologię. Był nauczycielem wychowania plastycznego i muzycznego w liceach w Leśnej Podkowie i Zamościu. Pracował w Okręgowym Ośrodku Metodycznym w Lublinie. Od uzyskania stopnia doktora pracuje na Wydziale Pedagogiki i Psychologii UMCS w Lublinie. Był dwukrotnie dziekanem tegoż wydziału, a w l. 2003 - 2006 rektorem Wyższej szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Zamościu. W 2012 r. uzyskał certyfikat międzynarodowy "Mistrz Pedagogii".
Zdumiewa imponujący dorobek naukowy i literacki prof. Stanisława Popka. Mistrz Popek jest laureatem 6 nagród artystycznych (literatura, plastyka) i 7 naukowych, w tym Nobla Lubelszczyzny (2010) za monumentalną monografię "Psychologia twórczości plastycznej", promotorem 26 doktorów i 700 magistrów, redaktorem naukowym 26 książek oraz 280 rozpraw i artykułów, autorem 12 tomów poezji i 2 powieści. Od 50 lat uprawia twórczość plastyczną. Ma na swoim koncie 45 wystaw plastycznych indywidualnych w Polsce i za granicą. Jest honorowym członkiem Polskiego Stowarzyszenia Kreatywności i Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych.
Sylwetka Romana Muchy
Roman Mucha urodził się w Wierszczycy koło Tomaszowa Lubelskiego w 1934 r. Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Zamościu, studium nauczycielskie - kierunek wychowanie plastyczne w Zamościu, pedagogikę na UMCS w Lublinie ze specjalnością plastyczną, pracował jako nauczyciel plastyki w Tomaszowie Lub. W tym okresie pełnił dodatkowo funkcje: kierownika ogniska metodycznego plastyki w Tomaszowie Lubelskim, wizytatora plastyki w Kuratorium Okręgu Szkolnego w Zamościu, wykładowcy historii sztuki i liternictwa w Zespole Szkół Pedagogicznych w Zamościu, wykładowcy metodyki plastyki w Instytucie Wychowania Plastycznego UMCS w Lublinie. Specjalizuje się w grafice warsztatowej, w rysunku artystycznym i grafice użytkowej. Uczestniczył w 70 wystawach indywidualnych i 150 zbiorowych w kraju i zagranicą.
Autorzy o twórczości prof. Stanisława Popka
Zgodnie z przyjętą formułą spotkania - twórczość prof. Stanisława Popka przedstawili autorzy recenzji jego najnowszych książek, które wcześniej ukazały się na łamach ZKK (w 2012 i 2013 r. ): Piotr Linek - polonista, poeta, krytyk literacki - omówił powieść "Dwunaste skrzypce"; Tadeusz Grygiel - filozof, poeta, malarz - odniósł się do tomu poezji "Znaki Zapytania" i omówił szeroko pojmowaną rolę poezji; Leszek Wójtowicz - polonista, dziennikarz, poeta i prozaik - wypowiedział się o najnowszej powieści S. L. Popka - "Oczy ikony". Podczas spotkania rozszerzyli opublikowane recenzje.
Piotr Linek w swoim eseju "Skrzypce jak ludzie" zauważa, że "jest to książka zrodzona z miłości do miejsc, ludzi i skrzypiec". Jego zdaniem, miejsca są istotnymi, pełnoprawnymi bohaterami książki Popka - jednym z nich jest Lwów, a drugim Zamość. Dominującym bohaterem i narratorem jest urodzony we Lwowie Albert Mejer i jego dramatyczne losy. Utracił wszystko co najcenniejsze w życiu, także możliwość gry na skrzypcach. Zostaje mistrzem lutniczym i tytułowe skrzypce wykonał dla marzącego o nich gimnazjalisty Stanisława Popka. Te ostatnie w życiu lutnika skrzypce spięły klamrą dziejowe losy bohaterów powieści.
- Filozof Leszek Kołakowski zwrócił uwagę na rzecz bardzo istotną. Sens tej myśli jest taki, że wolno nam kochać ludzi tych, których chcemy kochać, którzy są nam w pewien sposób bliscy, nie musimy kochać wszystkich w jednakowy sposób. Ja sądzę, że ta zasada stosuje się też do poezji - powiedział filozof Tadeusz Grygiel. - Pozostaje przy poezji, która jest mi bliska, która w mój świat wewnętrzny wprowadza istotne treści, i z którą obcując mam poczucie, że staję się człowiekiem. Do takiej poezji filozof i poeta zaliczył wiersze prof. Stanisława L. Popka, które skupiają się na wartościach: prawda, dobro i piękno.
Tadeusz Grygiel jest głęboko przekonany, że Popek tomem wierszy "Znaki zapytania" potwierdza swoją maestrię poetycką. Oszczędna metafora, rozważnie dozowana symbolika i bezpretensjonalność wierszy zbliżają je do czytelnika i uzmysławiają znaczenie słów takich jak "prawda", "uczciwość", "człowieczeństwo". Imponuje spektrum podejmowanych problemów i urzeka pokora poety wobec nich. Podkreśla także, że zarówno filozofia, jak i poezja stanowią podstawę tego, co konstytuuje nasze człowieczeństwo. Ten intelektualny naddatek jest bliski i potrzebny człowiekowi.
- Najnowsza powieść prof. Stanisława Popka "Oczy ikony" to nie jest, wbrew pozorom, podręcznik do pisania ikon. Według mnie - czytelnika - jest to rewelacyjna spowiedź pół Polaka, pół Ukraińca, który w 1943 r. na Wołyniu był świadkiem bestialskiego mordu dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na swoich rodzicach. Ojcu, prawosławnemu duchownemu podcięli gardło kosą, matkę Polkę - ukrzyżowano na drzwiach stodoły, siostrę nastolatkę, przed śmiercią zgwałcili a potem zbezcześcili zwłoki porzucając na gnoju z wbitym w przyrodzenie kołkiem. Ta spowiedź jest wstrząsająca - mówił Leszek Wójtowicz, który od wielu lat podejmuje tematy Wołynia w swojej pracy dziennikarskiej i literackiej. Mikołaj Bogucki, główny bohater powieści "Oczy ikony", w przebraniu popa, przedostaje się na teren powiatu hrubieszowskiego i uprzedza partyzantów o planowanej akcji nacjonalistów ukraińskich.
W roku 70-lecia wołyńskiej tragedii - w swojej wypowiedzi Leszek Wójtowicz podkreślił ważny aspekt tych okrutnych czasów - nie można całego narodu ukraińskiego obciążać historią ludobójstwa na Wołyniu. Przykładem jest właśnie rodzina Mikołaja Boguckiego, która uprzedziła Polaków o planowanej akcji nacjonalistów ukraińskich.
Kim jest człowiek?
- Istotą moich trzech prozatorskich książek jest generalne pytanie - Kim jest człowiek? Na co stać jest człowieka w różnych sytuacjach: sytuacji zbiorowości i w sytuacji, kiedy człowiek działa sam i ma poczucie odpowiedzialności. Pokazuję tu mechanizmy ogólne - mówił prof. Stanisław Popek odpowiadając na pytanie Bożeny Fornek, o przesłanie zawarte w powieściach. Profesor dodał:
- Miałem wewnętrzną potrzebę ażeby pokazać jaką naturę ma człowiek. Dlaczego w pewnych warunkach człowiek - istota szlachetna, doskonała - staje się okrutny, staje się barbarzyńcą, staje się czymś gorszym od zwierzęcia. Książka oparte na faktach autentycznych, ale jest to literatura, ale i historia. Lutnik wykonuje dla mnie ostatnie w życiu skrzypce i ja je mam do tej pory. Oczy ikony noszonej na szyi przez Mikołaja są coraz smutniejsze, jak gdyby wczuwała się w rzeczywistość ludzką i jak gdyby ikona była wysłannikiem istoty boskiej i współczuła człowiekowi.
Można wnioskować, że 75. rocznicę swoich urodzin prof. Popek postanowił podsumować niezwykłą książką, chyba jedną z najważniejszych, jakie ukazały się w ostatnich latach w polskiej literaturze - podaje Zbigniew W. Okoń. "Dwunaste skrzypce" to powieść, która stanowi kontynuację i rozwinięcie, a jednocześnie koronuje dotychczasowe osiągnięcia twórcze Stanisława L. Popka zarówno w wymiarze literackim, plastycznym jak i naukowym, a także - zdaniem autorki relacji - politycznym i społecznym. Było to możliwe ponieważ autor wykorzystał i połączył w jedną całość wiedzę psychologiczną, mistrzostwo artystyczne pisarza i artysty malarza. To pozwoliło stworzyć dzieło literackie wybitne, odnoszące się do najbardziej żywotnych spraw i problemów współczesnej Polski. Dla porządku dodajmy, że "Dwunaste skrzypce" są powieścią autobiograficzną o kresowych dziejach Rzeczypospolitej i zarazem - dzieło historiozoficzne, którego źródła zaprowadzą nas do IPN-owskich dokumentów. Wreszcie jest to dokument czasu tworzony przez ludzi międzywojennej, wojennej i powojennej Polski. To naturalistyczny obraz XX-wiecznej Polski i jej kresowych mieszkańców, poprzez który prof. Stanisław Popek próbuje zrozumieć - kim jest człowiek?
Profesor nie oskarża żadnej ze stron, pokazuje w sposób w miarę obiektywny, że w pewnych warunkach zarówno Polacy jak i Ukraińcy - byli dobrzy i źli. Za przeniesienie tragicznych losów Kresowiaków na karty literatury pięknej - podziękował prof. Popkowi - prof. Stanisław Nicieja, jeden z najwybitniejszych znawców Kresów Wschodnich.
Wszystkie te omówienia doskonale przybliżyły twórczość literacką oraz ujawniły jej różnorodność. W dalszej części spotkania można było jeszcze dokładniej zapoznać się z twórczością zarówno Stanisława L. Popka jak i Romana Muchy. Odczytywane przez autora fragmenty jego dzieł sprowokowały dyskusje a przy lampce dobrego wina (ufundowanej przez Skarbiec Wina) na zakończenie wieczoru z zaciekawieniem oglądano grafiki i rysunki Romana Muchy, który W 2013 r. zakwalifikował się ponownie na przegląd grafiki światowej w Pekinie. Szerzej o twórczości wieloletniego przyjaciela wypowiada się prof. Stanisław Popek w ostatnim (nr 3/2013) ZKK.
Wymiar spotkania tym cenniejszy, że gros uczestników stanowiła młodzież. Dla wielu z nich poruszone tematy i obrazy były znacznym przeżyciem. Idea spotkania tym wartościowsza, że wypowiadający się to ludzie z autorytetem i pozycją w życiu naukowym i kulturalnym naszego regionu. Godny podkreślenia jest fakt, że obie powieści prof. Stanisława Popka niosą prawdę o polsko-ukraińskim okrutnym doświadczeniu XX wieku. Są także znaczącymi utworami artystycznymi, które winien znać jak najszerszy krąg czytelników.
autor / źródło: Teresa Madej, fot. Monika Zawiślak dodano: 2013-10-18 przeczytano: 15049 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|