Warning: include(lewa-reklama.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409
Warning: include(lewa-reklama.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409
Warning: include() [function.include]: Failed opening 'lewa-reklama.inc' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 409
|
Tarnoszyn pamięta. 72. rocznica zbrodni UPACzas nie leczy ran. Zabiera jednak ostatnich świadków zbrodni UPA na mieszkańcach Tarnoszyna (gm. Ulhówek) w noc zagłady z 17 na 18 marca 1944 roku. Pamięć mieszkańców wioski pomordowanych przez nacjonalistów ukraińskich uczczono uroczystościami patriotyczno-religijnymi (20.03.).
Podczas mszy św. proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa ks. Władysław Gudz wraz ze zgromadzonymi modlił się w intencji ofiar bestialskiego mordu w 1944 r. Młodzież ze Szkoły Podstawowej w Tarnoszynie oraz zespół artystyczny "Na granicy" wystąpili w programie artystycznym. Odbył się również apel pamięci ku czci pomordowanych mieszkańców Tarnoszyna, a także innych miejscowości: Ulhówka, Szczepiatyna i Rzeczycy.
Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości udali się pod stojący w centrum wsi pomnik przed którym delegacje złożyły wieńce. W obchodach 72. rocznicy zbrodni UPA na Polakach wzięli udział mieszkańcy Tarnoszyna i gminy Ulhówek, przedstawiciele władz samorządowych, gminnych i służb mundurowych oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Upamiętnienia Polaków Pomordowanych na Wołyniu.
17 marca 1944 roku w Tarnoszynie i okolicach było niespokojnie. Polacy spodziewali się ataku. Do wsi docierały informacje, że UPA będzie kontynuować ofensywę, aby opanować teren pomiędzy Bugiem a Huczwą. O planowanej akcji nieliczni sąsiedzi Ukraińcy uprzedzali Polaków. W nocy Tarnoszyn oraz okoliczne wsie: Dyniska, Ulhówek i Żabcze zostały zaatakowane przez sotnię UPA "Jahody" (Iwana Sycz-Sajenki) oraz policję ukraińską.
Zbrodniczy atak na Tarnoszyn zaplanowano podczas narady dowódców trzech sotni UPA, która odbyła się w obecności dwóch księży na parafii kościoła greckokatolickiego w Karowie w pobliżu Uhnowa 12 marca 1944 roku pod przewodnictwem Mirosława Onyszkiewicza. Ustalono, że atak nastąpi wieczorem 17 marca 1944 roku. UPA miała za zadanie wymordować wszystkich mieszkających w Tarnoszynie Polaków. Sotnie w sile 400 osób okrążyły Tarnoszyn i kiedy jego mieszkańcy kładli się spać, przeprowadzono atak, który był bestialskim morderstwem niewinnych i niczego się niespodziewających ludzi. Ich zabudowania spalono.
Pamięci pomordowanych postawiono pomnik, gdzie od kilkudziesięciu lat organizowane są uroczystości patriotyczno-religijne.
* * *
Załącznik do pisma z 29 października 2010r., adresowanego do Prezydenta RP, dotyczącego ujawnienia, wyjaśnienia i upamiętnienia ofiar ludobójstwa ok 200 tyś obywateli polskich, na Kresach Wschodnich RP, w latach czterdziestych XX wieku.
Czesław Buczkowski
Artur Parypa
Dotyczy: zbrodni OUN UPA na mieszkańcach Tarnoszyna i okolic - 18 marca 1944 r.
W dniu 18 marca 1944 r, pododdziały zbrojne UPA - sotnie "Horomenki" i "Jastruba", wsparte 1 czotą ze wsi Ulhówek, dokonały pacyfikacji mojej (Czesław Buczkowski) rodzinnej - spokojnej i bezbronnej, wsi - Tarnoszyn, gm. Tarnoszyn, pow. Rawa Ruska, woj. Lwowskie (obecnie: pow. Tomaszów Lubelski). "Banderowcy" w tę noc, zamordowali 51 mieszkańców Tarnoszyna i 10 mieszkańców sąsiedniego Ulhówka; łącznie: 61 osób, w tym 16 dzieci. Ogółem, w latach 1944-45 bandy UPA zamordowały 125 mieszkańców Tarnoszyna i najbliższych wsi. Rzezi tej dokonywano w sposób okrutny. "Banderowcy" spalili też, w samym Tarnoszynie - 98 budynków mieszkalnych wraz z zabudowaniami gospodarczymi; dokonali również masowej grabieży mienia. Grabież ta odbywała się w dłuższym przedziale czasu, gdyż wieś opustoszała. Ci co przeżyli, uciekali w różne regiony Polski. Nasza rodzina ocalała, dzięki pomocy sąsiadów - Ukraińców. Mieszkaliśmy na kolonii; sąsiad-Ukrainiec ostrzegł nas, co pozwoliło naszej, pięcioosobowej rodzinie ukryć się- najpierw w schronie, później na wsi i uniknąć rzezi - wcześniej, gdy "banderowcy" mordowali mieszkańców kolonii, a 18 marca - moją Mamę, dwie siostry i mnie, przechowała w piwnicy swego domu, w Tarnoszynie, Ukrainka, zaś Ojcu - udało się uciec, do pobliskiego lasu. Po pacyfikacji, Rodzina nasza uciekała - etapami, do Puszczy Solskiej; na "uciekinierce", przebywaliśmy do 1947r. Po powrocie okazało się, że z zabudowań naszych pozostały zgliszcza...
Informacje dotyczące sprawców napadu, liczbę zamordowanych mieszkańców oraz spalonych zabudowań, zaczerpnąłem z książki Tadeusza Wolczyka pod tytułem: "TARNOSZYN W OGNIU", Wyd: Drukarnia M. Litwiniuka, Chełm 1998. Autor książki - w czasie pacyfikacji, mieszkał w Tarnoszynie i ocalał z pogromu; obecnie mieszka w ........ i mam z Nim kontakt. W książce jest imienny wykaz pomordowanych i kilkanaście zdjęć ofiar. Autor ustalił i opisał, że pacyfikację zaplanowano w szczegółach 12 marca 1944 r., na "kooperatywie" odbytej we wsi Karowo. W izbie w której odbyła się ta kooperatywa, na honorowym miejscu, obok niebiesko-żółtej flagi i tryzuba, wisiał portret Bandery ; "kooperatywie" przewodniczył Mirosław Onyszkiewicz - mieszkaniec Uhnowa - obecnie terytorium Ukrainy, który - 18 marca 1944r, dowodził zbrodniczym atakiem UPA na Tarnoszyn; w książce wymienione są nazwiska pozostałych uczestników "kooperatywy". Informacje o pacyfikacji Tarnoszyna i sąsiednich miejscowości, a także, o akcjach zbrodniczych band UPA, na terenie całej Zamojszczyzny, w okresie styczeń-czerwiec 1944 r., zawarte są również w książce Jerzego Markiewicza: "PARTYZANCKI KRAJ"; Wydawnictwo Lubelskie, Lublin 1980.
W dniu pacyfikacji Tarnoszyna miałem niespełna 5 lat i niewiele pamiętam... Jednym z obrazów, który utkwił mi w pamięci na całe życie, to widok mężczyzny, leżącego we krwi, w bieliźnie, w pobliżu studni mego dziadka. Od mego Ojca wiem, że nazywał się Pazur i był organistą w tarnoszyńskim Kościele oraz, że został zastrzelony przez "banderowców", czego mój Ojciec był świadkiem. Znam też wiele faktów z opowiadań moich Rodziców i krewnych.
Na List Panów a Buczkowskiego i Artura Parypy wpłynęła odpowiedź, nie zawierająca "odpowiedzi".
http://btx.home.pl/kresy/menu-serwisu/publikacje/219-listy-do-prezydenta-rp-z-odpowiedzi-qbez-odpowiedziq autor / źródło: Teresa Madej, fot. Stanisław Koper dodano: 2016-03-23 przeczytano: 18687 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
Warning: include(prawa-gl.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756
Warning: include(prawa-gl.inc) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756
Warning: include() [function.include]: Failed opening 'prawa-gl.inc' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php53/usr/share/pear:/opt/alt/php53/usr/share/php') in /home/klient.dhosting.pl/wbrzyski/zamosconline.pl/public_html/img/text.php on line 756
|
- - - - POLECAMY - - - -
|