www.zamosconline.pl - Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu
Zamość i Roztocze - redakcja Zamość i Roztocze - formularz kontaktowy Zamość i Roztocze - linkownia stron Zamość i Roztocze - komentarze internautów Zamość i Roztocze - reklama Zamość i Roztocze - galeria foto
Redakcja Kontakt Polecamy Komentarze Reklama Fotogaleria
Witaj w czwartek, 25 kwietnia 2024, w 116 dniu roku. Pamiętaj o życzeniach dla: Marka, Jarosława, Erwiny, Kaliksta.
Kwietniowe przysłowia: Kiedy Marek przypieka, człek jeszcze na ziąb ponarzeka. [...]

Turystyka: Noclegi, Jedzenie, Kluby i dyskoteki, Komunikacja, Biura podróży Rozrywka: Częst. radiowe, Program TV, Kina, Tapety, e-Kartki, Puzle, Forum Służba zdrowia: Apteki, Przychodnie, Stomatologia Pozostałe: Kościoły, Bankomaty, Samorządy, Szkoły, Alfabet Twórców Zamojskich

www.zamosconline.pl Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu


\Home > Kultura


- - - - POLECAMY - - - -




Sycylia. Wakacje "Zamojszczyzny" cz. 2

Włochy (5-16 sierpnia)
III Calabria Festival - koncerty: Frascineto, Mormanno, Spezzano Albonese
III Folk International Festiwal Leonforte Sycylia

Tego lata trzecia grupa, licząc od najstarszej, reprezentowała naszą "Zamojszczyznę" w słonecznej Italii oraz na Sycylii.



Podróż, choć była męcząca i dość niewygodna- 22 godziny autokarem, nie przeszkodziła tancerzom i muzykom w podziwianiu włoskich urokliwych terenów. W czasie zaplanowanego jednodniowego postoju w pięknej Wenecji mieliśmy okazję zobaczyć słynne gondole i zwiedzić kanały. Po całym dniu podziwiania niezwykle interesującej architektury weneckiej trzeba było ruszyć dalej w drogę, aby zdążyć na festiwal, który był celem naszej podróży. A w autokarze... gitara, śpiew i ogólny gwar. Gdy już nad ranem dojechaliśmy do celu - Frascineto w Calabrii, odczuliśmy pierwszą niedogodność, a mianowicie brak porządnego śniadania, takiego "po polsku". Malutki, słodki rogalik i nic więcej... burczało nam w brzuchach. To było straszne na początku, lecz do wszystkiego można się przyzwyczaić.



Wolny czas, którego mieliśmy sporo, umilał nam przepiękny krajobraz, bo nasze miejsce zamieszkania otaczał pas gór- Małe Dolomity. Po zapoznaniu się z okolicą przyszła pora na pierwszą "paradę". Przebrani w nasze piękne i barwne polskie stroje ruszyliśmy pokazać Włochom nasz folklor. Podczas koncertu tańczyliśmy ile sił w nogach, potem zdjęcia i pierwsze przyjaźnie. Młodzi tancerze z trzeciej grupy na pierwszym "poważnym" zagranicznym wyjeździe uświadomili sobie, jak ważny jest odpoczynek. Wszyscy podsypiali na schodach, tak- na schodach, w oczekiwaniu na swoje wejście o tak późnej porze, bo koncerty w tamtejszym klimacie odbywały się środku nocy.

Następnego dnia znowu ciastko i kawa na śniadanie a makaron na obiad. Później dziewczyny zabierały się za plecienia pięknych i długich warkoczy, makijażu by podkreślić polską urodę. Po intensywnych przygotowaniach kolejny przemarsz, przyśpiewki, tańce, a w efekcie - zachwyceni nami Włosi.



W wolny dzień, podczas plażowania, tradycyjnie zorganizowaliśmy otrzęsiny dla nowych "eksportowych" tancerzy. Nie obyło się bez magicznej mikstury, szybkiego tańca w wodzie i przysięgi. Zabawa była bardzo udana. Dała wszystkim wiele radości, szczególnie otrząsanym.

Po kilku dniach festiwalu, pokazaniu polskiego folkloru, poznaniu innych kultur, zawiązaniu międzynarodowych przyjaźni nadszedł czas na rozstanie... Z Calabrii popłynęliśmy promem na Sycylię do Leonforte, typowego sycylijskiego miasteczka - wąskie uliczki, mnóstwo schodów. Te schody śniły nam się po nocach?

I ponownie zaczęły się parady, śpiew i późnonocne koncerty, które trwały do białego rana.

Po prawie dwutygodniowym poznawaniu kraju i kultury włoskiej stwierdziliśmy, że poza skromnymi śniadaniami i wielogodzinnymi oczekiwaniami na koncerty wszystko było fantastyczne! Daliśmy z siebie wszystko, aby godnie reprezentować nasz kraj, aby zostawić po sobie jak najlepsze wspomnienia.



I znów nadszedł czas na pożegnanie i wyjazd? W drodze powrotnej do Polski mieliśmy jednodniowy postój w Rzymie. Był to intensywnie spędzony dzień, choć i tak nie daliśmy rady zobaczyć wszystkich jego wspaniałych zabytków. Wykorzystaliśmy każdą chwilę, aby poznać miasto papieża.

Pozostały tylko fotografie i wspomnienia...


autor / źródło: Agnieszka Polska
dodano: 2008-10-03 przeczytano: 2988 razy.



Zobacz podobne:
     Włodawa szczęśliwa dla "Zamojszczyzny" / 2012-05-30
     Mistrzowie Polski z Zamojszczyzny! / 2012-04-17
     Wytańczyli w Puławach nagrody / 2012-02-28
     Wytańczone nagrody Zamojszczyzny / 2011-05-30
     Sukcesy tancerzy "Zamojszczyzny" w Wieliczce / 2011-01-18
     Koncert Noworoczny "Biała pastorałka" / 2011-01-10
     Nabór dzieci do "Zamojszczyzny" / 2010-10-06
     Medale dla ZPiT "Zamojszczyzna" / 2010-09-23
     Srebrne Gody "Zamojszczyzny" / 2010-09-22
     Jolanta Kalinowska-Obst: Przygoda z "Zamojszczyzną" / 2010-09-20
     Z kart historii ZPiT "Zamojszczyzna" / 2010-09-08
     "Zamojszczyzna": Wspomnień czar / 2010-09-08
     Tańcem i śpiewem przepełnieni - 25 lat "Zamojszczyzny" / 2010-09-08
     Srebrne gody "Zamojszczyzny" - program / 2010-08-27
     "Rzeczpospolita Taneczna" - Jolanta Kalinowska-Obst o ZPiT "Zamojszczyzna" / 2010-04-07
     "Zamojszczyzna" śle życzenia / 2010-01-18
     Koncert Noworoczny "Zamojszczyzny" / 2010-01-05
     Zatańczy "Zamojszczyzna" / 2009-09-15
     Zatańczy "Zamojszczyzna" / 2009-09-07
     Nabór dzieci do "Zamojszczyzny" / 2009-09-01

Warto przeczytać:









- - - - POLECAMY - - - -




Zamość i Roztocze - wiadomości z regionu - Twoje źródło informacji

Wykorzystanie materiałów (tekstów, zdjęć) zamieszczonych na stronach www.zamosconline.pl wymaga zgody redakcji portalu!

Domeny na sprzedaż: krasnobrod.net, wdzydze.net, borsk.net, kredki.com, ciuchland.pl, bobasy.net, naRoztocze.pl, dzieraznia.pl
Projektowanie stron internetowych, kontakt: www.vdm.pl, tel. 604 54 80 50, biuro@vdm.pl
Startuj z nami   Dodaj do ulubionych
Copyright © 2006 by Zamość onLine All rights reserved.        Polityka prywatności i RODO Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, hosting, programowanie, bazy danych, edukacja, internet