|
|
 Grażyna Torbicka i gentlemani XXI wiekuMiesięcznik "Gentleman" honoruje wyróżnieniami znane osoby za gentlemański styl życia. Obowiązuje zasada: gentlemanem się nie bywa, gentlemanem się jest! Nagrodzonym Gentlemanom towarzyszy First Lady.
O tym, jaki jest sposób na życie z zasadami, nagrodzeni mówią podczas Gali "Gentlemana".
Grażyna Torbicka - prezenterka telewizyjna - First Lady "Gentlemana"
Ta statuetka, którą otrzymałam, to także gentleman, to bynajmniej nie jest Lady i nie First. Bardzo dziękuję, gratuluję Gentlemanom. To dla mnie wielki zaszczyt i wielkie wyróżnienie. Co prawda, nie bardzo wiem, co ma oznaczać ten tytuł First Lady, bo to właściwie jest zobowiązanie dla mojego partnera. Nie wiem, co miałoby to w przyszłości oznaczać, skoro ja już dostałam tytuł First Lady.
Teresa Madej - Jak udało się pani przejść z taka klasą przez całą swoją karierę zawodową/medialną. To trudne zadanie/wezwanie, a pani nie "rozmieniła się na drobne"?
Grażyna Torbicka - Dziękuję, że to pani zauważyła. Dziękuję bardzo. Czasami trzeba się stawiać w trochę desperackiej sytuacji. Tak jak pani powiedziała, udało się, ale jeszcze nie mówmy hop, mam nadzieję, ze to nie koniec mojej pracy. Chciałabym zrobić jeszcze dużo rzeczy, mam nadzieję, że się uda.
Teresa Madej - Jakie są te nowe pomysły?
Grażyna Torbicka - One zawsze będą wokół kultury, wokół tego żeby dostarczać przez telewizję, która jest najlepszym medium do tego, żeby móc docierać wszędzie, wszędzie z informacjami, które są tak samo dla nas ważne, jak te polityczne. Z informacjami o świecie sztuki i kultury.
* * *
Tomasz Majewski - złoty medalista z Pekinu
Kiedy dowiedziałem się o nominacji, przyszły mi do głowy dwie myśli - pierwsza, że będę musiał się ogolić, którą szybko zarzuciłem; druga, że pchnięcie kulą, to nie jest sport dla gentlemanów. Wystarczy popatrzeć na mnie i moich kolegów, i stwierdzić, że wyglądamy jak banda udomowionych barbarzyńców. Z drugiej strony, w sporcie trzymamy się reguł, gramy zazwyczaj fair play. Tak więc chyba można znaleźć wśród nas gentlemana.
Teresa Madej - Pana motto to - zawsze do celu! Czy to przychodzi łatwo?
Tomasz Majewski - Zwycięstwo nigdy nie przychodzi łatwo. Ale cóż, do czegoś trzeba dążyć i jeśli się w to wierzy to się może udać. Tak jak w moim przypadku.
Teresa Madej - Pana definicja Gentlemana w sporcie?
Tomasz Majewski - Jest prosta - trzymanie się reguł, postępowanie w zgodzie z własnymi wyborami, z własnymi wartościami, trzymanie klasy. Staram się taki być. W sporcie są jasno określone reguły, i w rywalizacji i takim życiu normalnym Ja się staram tego trzymać i jakoś mi wychodzi.
Teresa Madej - Pana najbliższy cel?
Tomasz Majewski - Mój najbliższy cel to są Mistrzostwa Świata w tym roku. Ja chcę zdobyć medal, najlepiej złoty i do tego dążę.
* * *
Artur Żmijewski - aktor
Czuję się niezwykle wyróżniony tą nagrodą przyznaną przez miesięcznik "Gentleman", szczególnie w towarzystwie tylu gentlemanów tutaj zgromadzonych. Dziękuję szczególnie mojej żonie, że dzięki niej, z dnia na dzień, mogę być tym gentlemanem i mogę się jako ten gentleman sprawdzać.
Teresa Madej - Czy fakt, że gra pan w filmach role przedstawicieli zawodów zaufania społecznego (lekarz, ksiądz, oficer) był czynnikiem decydującym o przyznaniu honorowego tytułu?
Artur Żmijewski - Zadaje mi pani pytanie, na które ja odpowiedzieć nie potrafię, bo nie wiem czym się kierowano przyznając mi ten tytuł i statuetkę. Natomiast sądzę, że jest to efekt pewnego, nazwijmy to w ten sposób, całokształtu działalności zawodowej.
Teresa Madej - Czyli za multiartystę?
Artur Żmijewski - Prawdopodobnie na tym polega.
Teresa Madej - Zaskoczyło pana to wyróżnienie?
Artur Żmijewski - Tak, do pewnego stopnia zaskoczyło, ale też miłe połechtało, bo to jest jednak wyróżnienie, które nobilituje nas na swój sposób.
* * *
Andrzej Sapkowski - pisarz
Boże i znowu sukces! Na rozdaniu Oskarów na podziękowania dają 45 sekund. Żeby udowodnić, że tę statuetkę cenię sobie nie mniej, zmieszczę się w czasie. Dziękuję bardzo!
Teresa Madej - Czekamy z niecierpliwością na pana nową książkę "Żmiję". Kiedy się ukaże?
Andrzej Sapkowski - Jest dobrze!
/Andrzej Sapkowski znany jest z tego, że nie lubi udzielać wywiadów. Do rozmowy włączyła się małżonka, informując, że jeszcze w tym roku przybędą do Zamościa i odwiedzą Marcina Zamoyskiego, Prezydenta Zamościa/.
* * *
Bogdan Zdrojewski - minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Teresa Madej - Osiągnięcia w pracy samorządowej, dobry wizerunek w rządzie. Jak to jest z dobrym wychowaniem? Czy to jest zapisane w kodzie DNA? Jak się pracuje na transparentna postawę?
Minister Bogdan Zdrojewski - Bez wysiłku. Nie wiem gdzie to jest zapisane, podejrzewam, że jest wiele źródeł dobrego wychowania, dobrego zachowania i konsekwencji w postawach. Z jednej strony być może są to geny, czyli predyspozycje emocjonalne. Z drugiej strony, jest to dom, rodzina, wzorce matki i ojca. Być może jest to szkoła i szczęśliwy traf z nauczycielami, być może także życie samo pomaga pewnym splotem okoliczności, które powodują, że staję się troszkę inny niż inni, którzy nie maja takich dobry sytuacji. Trzeba też chcieć, to nie ulega wątpliwości.
- Gentleman? Stosowność. Najważniejsze dla mnie słowo. Zachowywanie się stosowne, ubieranie się stosowne, wybieranie środków wyrazu i zachowań stosownych do sytuacji, czyli dobre proporcje we właściwych miejscach, we właściwych momentach.
* * *
Robert Górski - lider Kabaretu Moralnego Niepokoju
Ja nie mam takiego doświadczenia, żeby zabawiać gości przez piętnaście, dwadzieścia minut. Ta nagroda jest dla mnie zaskoczeniem. Spóźniłem się, bo miałem arcyważny występ w Józefowie. Teraz ogląda mnie cały świat, oczy całego świata są zwrócone w moja stronę. Chciałem więc zaapelować do przywódców wszystkich państw o pokój i chciałby się podjąć roli mediatora w każdym konflikcie który nastąpi czy trwa jako "Gentleman Roku". Chciałbym się także podzielić moim mottem, które towarzyszy mi w czasie mojej kariery artystycznej i w całym życiu. Brzmi ono tak: "Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na świętego Konrada śnieg pada, albo nie pada".
* * *
Andrzej Krzemiński - prezes Europejskiego Funduszu Leasingowego SA
Jak wyjść z kryzysu? Jest na to rada, którą wygłosił pierwszy polski gentleman w biznesie - mistrz sztuki hydraulicznej, czyli Majster, którego grał Jan Kobuszewski w "Kabarecie Dudek". Swojego mocno narowistego ucznia uczył tak: przeciwności należy zwalczać siłą i z godnością osobistą. Tę maksymę wziąłem sobie do serca i Państwu także ją zalecam do stosowania w ciężkich czasach.
Przyjazd do Zamościa zapowiedzieli, oprócz Państwa Sapkowskich, Grażyna Torbicka i minister Bogdan Zdrojewski. Jak wiadomo z plakatów, z "Kabaretem Moralnego Niepokoju" przybędzie Robert Górski.
autor / źródło: Teresa Madej
fot. Wojciech Czerwieniec
dodano: 2009-03-04 przeczytano: 5331 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|
