Ryszard Rynkowski wystąpił w Wielkim Koncercie Papieskim, który odbył się w Zamościu w piętnastą rocznicę wizyty św. Jana Pawła II w naszym mieście.

Przypomnijmy, że papież Jan Paweł II odwiedził Zamość 12 czerwca 1999 roku, w ramach ósmej pielgrzymki do Polski i jednocześnie 87. podróży apostolskiej. Dla upamiętnienia tego wydarzenia, każdego roku 12 czerwca, Katolickie Radio Zamość organizuje Zamojskie Dni Papieskie, podczas których odbywa się szereg przedsięwzięć artystycznych z gościnnym udziałem gwiazd rozrywki. W ostatnich latach podczas Zamojskich Dni Papieskich mieszkańcy Zamościa mogli uczestniczyć w koncertach m.in. Piotra Rubika, Justyny Steczkowskiej, Golec uOrkiestry czy Arki Noego.

W tym roku gwiazdą Wielkiego Koncertu Papieskiego organizowanego w ramach Zamojskich Dni Papieskich był Ryszard Rynkowski, przed laty dość częsty gość w naszym mieście. Przypomnijmy, że w latach 80. był on częścią zamojskiego zespołu wokalnego VOX. W obchodzącym w tym roku 35-lecie pracy artystycznej zespole śpiewał razem z Witoldem Pasztem, Jerzym Słotą i Andrzejem Koziołem. Pod koniec lat 80. postanowił odejść z VOX-u i postawił na karierę solową. Na pewno jednym z ważniejszych momentów w jego karierze artystycznej był wspólny występ razem z gigantem światowego rocka Joe Cockerem. Amerykański artysta obdarzony charakterystycznym chrypiącym głosem wystąpił na koncercie z okazji 50. urodzin Rynkowskiego i w finale wspólnie zaśpiewali utwór "High Time You Went". Ze względu na podobnie "zdarty" głos i charakterystyczną chrypkę, niektórzy zaczęli nazywać Rynkowskiego "polskim Joe Cockerem".

Przez lata Rynkowski wylansował wiele utworów, z których małą część można było usłyszeć w Zamościu. Ale zanim na zamojskiej scenie pojawił się "polski Joe Cocker", na Rynku Wielkim odbyło się wiele innych przedsięwzięć artystycznych.

Uczniowie Zespołu Szkół nr 3 w Zamościu złożyli hołd św. Janowi Pawłowi II, uczestnicząc w koncercie zatytułowanym "Jan Paweł II - droga do świętości".

Po koncercie dzieci wzięły udział w zabawach integracyjnych i ewangelizacyjnych prowadzonych przez ks. Jerzego Frankiewicza. Występ gwiazdy Zamojskich Dni Papieskich poprzedził koncert lubaczowskiego zespołu ANIELSI, który w tym roku obchodzi 5-lecie działalności.

Swój zamojski występ Rynkowski rozpoczął od "Za młodzi za starzy". Później były kolejne utwory m.in. "Blues dla tych, co nie tracą ducha", "Jestem z kamienia", "Dary losu", "Czas", "Ten sam klucz", "Natalie", "Szczęśliwej drogi już czas" , "Jedzie pociąg z daleka", "Nie budźcie marzeń ze snu" czy "Mamo brak mi słów".

Na uwagę na pewno zasługuje fakt, że muzyk miał doskonały kontakt z publicznością. I można było odnieść wrażenie, że miał jej coś istotnego do przekazania, i to starał się czynić. W tych konwersacjach był do bólu szczery. Praktycznie każdy utwór poprzedzał kilkoma zdaniami wstępu, starał się przekazać publiczności swoje rozmyślenia czy przesłania. Opowiadał m.in. o "darach losu" jakimi niewątpliwie są życie, miłość czy rodzina. Przed wykonaniem utworu "Ten sam klucz" powiedział bardo głęboką myśl - "pamiętajcie, by w naszych słowach często gościły dwa słowa - KOCHAM CIĘ".

- W tekstach Rynkowskiego znajdzie się wiele mądrych życiowo słów, z którymi na pewno zgodziłby się główny bohater tego dnia - Jan Paweł II. Artysta z racji własnych doświadczeń zapewne nie usłanego różami życia, potrafi swoim niebanalnym głosem stworzyć klimat, który zapada na na długi czas w naszej pamięci - zauważyła pani Anna.

Po reakcjach publiczności można śmiało powiedzieć, że koncert się udał. A zadowolenia nie kryli zarówno ci starsi jak i młodsi odbiorcy. I wcale nie przeszkadzało, że artysta pominął kilka swoich hitów (jak choćby "Dziewczyny lubią brąz").

- Piosenki super. Melodyjne, wpadające w ucho. Niebanalne teksty i dobre aranżacje - chwaliła artystę pani Barbara. I trudno nie przyznać tej pani racji.

Zamość onLine jest patronem medialnym Zamojskich Dni Papieskich