Pociągi ruszą od czerwca

Na krótki moment życie w Zamościu przestało skupiać się na sprawach bieżących lub inaczej - na chwilę najważniejsze sprawy bieżące przestały mieć barwę czegoś najważniejszego dla zwykłych zamościan. Dowodem może być fakt, że głównym wydarzeniem weekendu w naszym mieście był post na Facebooku radnej Marty Pfeifer zbulwersowanej, że wizytówki, jakie otrzymali radni obecnej kadencji, są dużo brzydsze od tych z kadencji poprzedniej. Pod tym względem rację pani radnej można przyznać, a tym samym można stwierdzić, że 575 złotych wydane na wizytówki poleciały w błoto. Aczkolwiek można też zadać pytanie czy nie znalazłyby się tam również wówczas, gdyby efekty spełniały najbardziej wyrafinowane gusta estetyczne. Nie jestem bowiem przekonany do tezy, że tego rodzaju produkty powinny być finansowane z miejskiego budżetu.

Ale skoro opinia publiczna raczona jest takimi newsami, dzisiejszy tekst spokojnie mogę poświęcić na naświetlenie sytuacji związanej z koleją w Zamościu. Ta bowiem dochodzi do punktu, w którym pewien niezbędny etap się zakończy i trzeba będzie przejść do następnego.

Oto bowiem oba przystanki kolejowe są już praktycznie gotowe i w zasadzie już od kwietnia będą mogły przyjmować pierwszych pasażerów. Co nie znaczy jeszcze, że przyjmować zaczną, gdyż regulaminy poszczególnych spółek są tak skonstruowane, że musimy poczekać do kolejnej korekty rozkładu jazdy, aby na Zamość Starówkę oraz Zamość Wschód zajechały pierwsze szynobusy. Niemniej od 14 czerwca tak już się dziać będzie i znamy już rozkład jazdy na ten czas, który jest dostępny na stronach PKP Polskie Linie Kolejowe. Nie jest to rozkład naszych marzeń. Głównie dlatego, że pojawiły się techniczne jazdy szynobusów pomiędzy stacją Zamość i przystankiem Zamość Wschód, by pojazdy po zakończeniu biegu nie blokowały zbyt długo szlaku stojąc przy peronie Zamościa Wschodu. W pierwotnych założeniach rozwiązaniem tego problemu był zjazd przynajmniej do posterunku Jarosławiec i przy okazji udostępnienie kolei także wschodniej części powiatu. Niestety tutaj pojawił się kategoryczny sprzeciw ze strony Urzędu Marszałkowskiego. O ile można się zgodzić z wybranym wyjściem alternatywnym co do jego istoty, to już niezrozumiałym pozostaje fakt, że przejazdy te mają charakter techniczny. Kursy te powinny być bezwzględnie udostępnione pasażerom chociażby dlatego, że zatrzymanie na przystanku Starówka miało skrócić czasy zamknięć rogatek w mieście. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że naszym lokalnym przedstawicielom PLK i PR uda się po raz kolejny znaleźć rozwiązanie tej patowej sytuacji i udostępnić kursy przynajmniej w porannym i popołudniowym szczycie. Inną sprawą jest integracja taryfowa na terenie miasta, jednakże w tym przypadku od dłuższego czasu nie słychać nic nowego. A szkoda, bo zarówno miasto mogłoby tu dodać swoją konkretną cegiełkę, jak i przewoźnik mógłby zaserwować obniżkę na odcinku Zawada - Zamość - Zamość Wschód, tak by nie straszyła cena minimalna 4,40 zł.

Na koniec trzeba przypomnieć rzecz zasadniczą, a mianowicie przyczynę, dla której oba te przystanki powstały. A powstały z dwóch powodów, wzajemnie z siebie wynikających. Przede wszystkim wszelkie dokumenty warunkowały rozwój połączeń kolejowych w całym regionie zamojskim od powstania nowych przystanków w Zamościu. Wynikało to zaś z faktu, że dworzec w naszym mieście jest położony niekorzystnie z punktu widzenia pasażera, który chce przyjechać do nas w konkretnej sprawie - do szkoły, urzędu, banku czy po prostu do pracy. Odległość stamtąd do wszelkiego rodzaju newralgicznych miejsc jest w większości przypadków większa od tej, jaką mamy w przypadku Zamościa Starówki czy też Zamościa Wschodu. Łatwo więc sobie wyobrazić o ileż poprawi się teraz los na przykład uczniów "elektryka" na przykład z zachodniej części Gminy Zamość, którzy zamiast jeździć busami na "dworzec" przy Spółdzielni Mieszkaniowej im. J. Zamoyskiego i stamtąd iść do szkoły piechotą będą mogli dotrzeć do szkoły nieomal pod sam jej próg. Albo zwykłego interesanta Urzędu Gminy Zamość, który zyska mnóstwo czasu na inne sprawy, o ile po prostu wysiądzie na przystanku Zamość Starówka.

Z tego powodu warto przypomnieć, że zwłaszcza ostatni z wymienionych przystanków powstał jako węzeł komunikacyjny, czyli miejsce w którym działa kilka środków transportu. Chciałbym więc z tego miejsca podsunąć pod rozwagę pewną rzecz zarówno organizatorom lokalnych przewozów, czyli starostwu oraz gminom, jak i przewoźnikom busowym obsługującym trasy, do których tory nie sięgają. Zaliczam do takich rejon chociażby Miączyna, Grabowca czy też Skierbieszowa. Międzygałęziowy węzeł komunikacyjny, jaki powstał przy ulicy Peowiaków, z Waszego punktu widzenia jest miejscem wprost idealnym, by włączyć go w swoje trasy przejazdu. Stamtąd w sam raz można tak zabrać pasażerów przybyłych koleją i chcącym udać się w strony, które obsługujecie, jak i takowe osoby przywieźć na pociąg.

Rola strony społecznej bowiem w tej sprawie powoli się kończy. Teraz czas na konkretne opracowanie oferty przewozowej w taki sposób, aby miała ona ręce i nogi. Nowe miejsca mają ogromny potencjał do tego, by zaktywizować lokalny transport publiczny. Trzeba to po prostu wykorzystać, biorąc pod uwagę nadchodzące zmiany przepisów, rola samorządu i przewoźników prywatnych będzie rosła. Zatem do dzieła!

Zobacz podobne:
     Kolejowe nadzieje / 2020-11-26
     Zamoyski przeszedł na gumowe koła / 2020-06-18
     Na kolei zastępstwo coraz bardziej trwałe / 2020-02-28
     W ratuszu trzeba walczyć o łącznicę / 2019-05-29
     Kolejowe 500+ czy rzeczywista zmiana? / 2019-03-07
     Już nad przepaścią, jeszcze przed krokiem naprzód / 2019-02-15
     Ministerstwo głupich pomysłów / 2018-07-25
     Widziały gały co brały / 2016-12-29
     Rozwiązaniem nie jest drut / 2016-07-21
     Druga inauguracja / 2016-04-13
     Znów jest szansa na Hrubieszów / 2015-10-08
     Kolejowe pytania bez odpowiedzi / 2015-01-21
     W oczekiwaniu na przełom na torach / 2014-10-30
     Wiem skąd wziąć pieniądze / 2014-08-14
     Trzeba działać / 2014-07-31
     Demontaż czas zacząć? / 2014-06-25
     Nieznacznie bliżej do sukcesu / 2014-04-10
     Jak (nie) działa KKZ / 2014-03-13
     Kolejowa Komunikacja Żałosna / 2014-03-06
     Chcą uczestniczyć w obradach Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego / 2014-02-17

Warto przeczytać:

[do góry]