Koncerty Noworoczne mają swoją piękną tradycję. Zamojskie koncerty mają też zawsze komplet widzów - usłyszałam w kuluarach Zamojskiego Domu Kultury na chwilę przed rozpoczęciem Koncertu Noworocznego (13.01.). Nie zawiodła publiczność, nie zawiedli wykonawcy koncertu.

Koncert otworzył gospodarz wieczoru, Stanisław Rudy, dyrektor ZDK witając publiczność życzeniami na Nowy Rok. Podziękował za wspólny miniony rok, za współpracę, za wsparcie finansowe. Do podziękowań dołączył koszyk życzeń w postaci muzyki, śpiewu i tańca; życząc, by koncert dostarczył wielu pięknych wrażeń, przeżyć i radości. Koncert zadedykował wszystkim zgromadzonym i ich bliskim.

Kurtyna rozsunęła się na boki i buchnęła ze sceny gromko kolęda - "Bóg się rodzi" z całą mocą i siłą kilkudziesięciu wykonawców - członków chóru ZPiT "Zamojszcyzna", Zamość Gospel Family, Studia Piosenki Autorskiej, Zespołu "Cantilena Camerata". Śpiewali także członkowie grupy II i I "Zamojszczyzny" w strojach historycznych. Nie tylko kolędowali, w ich wykonaniu "chodzony" - lekko i do taktu kolędy. To była zapowiedź tego, co usłyszymy i zobaczymy w niedzielny wieczór w ZDK.

Scenariusz dwugodzinnego Koncertu Noworocznego zawierał także recytacje w wykonaniu młodych ludzi z Grupy Teatralnej Glosa. Usłyszeliśmy poruszający tekst "Na początku było słowo...", następnie utwór Tomasza Ziąbkowskiego "Zgubiliśmy się" w wykonaniu Studia Piosenki Autorskiej, i na zmianę recytację: "Niech nam się wreszcie myśli otworzą..." i pastorałkę "Ty uciszasz oceany" Tomasza Ziąbkowskiego.

W nas, słuchaczach - zamyślenie i zasłuchanie, potrzeba, by "po zagubioną nadzieję wrócić do Betlejem". "Gwiazda zaświeci" - zapewniali młodzi artyści i byli w tym bardzo przekonywujący. Podkreślali w piosence, że co prawda "zgubiliśmy nadzieję, lecz szukamy jej". Piękne i wzruszające.

W pamięć zapadły kolejne słowa pastorałki niosące ogromny optymizm - o "zasypianiu w cieniu Twoich skrzydeł i pewności, że po obudzeniu świat będzie ciągle na swoim miejscu..., bo dopóki chroni nas miłość Boga - nic się nie stanie".

"Wigilijna pastorałka" wybrzmiała pięknymi głosami solistek "Zamojszczyzny". Wykonaniu towarzyszyło wdzięczne wsparcie chórku - dzieci w strojach Aniołków i Gwiazdeczek oraz dziewczyn z grupy II i III . Kapela ZPiT dała znakomity podkład muzyczny, mocny dźwięk akordeonu i urzekająco zabrzmiały życzenia szczęścia - "Na Wigilię, na Święta, na Rok Nowy".

Tych muzycznych życzeń można słuchać bez końca, ale ze sceny pada prośba/apel członków Grupy Teatralnej: "Uwierzymy kolejny raz, w jeszcze jedno Boże Narodzenie" - słowa tekstu "Kolęda dla nieobecnych".

Po recytacji - czas na kolędę, a nawet kilka: "White Christmas" wyśpiewywała na cztery głosy "Cantilena Camerata" a podkład muzyczny wygrał Walery Semeniuk. Towarzyszył także "Gospel Family", kiedy swingująco śpiewali "Wśród nocnej ciszy" i "bajkową" pastorałkę "Glorię".

Zmiana akcji - na scenie świąteczne wydanie "Wesołej poleczki". Grupa V i VI uroczo prezentuje się w atrybutach Mikołaja i Gwiazdeczek i tańczy ile sił starczy - podskoki, przytupywania, wszystko co najlepsze dla publiczności: dla mamy, dla babci i dziadka.

Nową aranżacją uraczyła nas ponownie "Gospel Family" wraz z Walerym Semeniukiem śpiewając "Przybieżeli do Betlejem".

Pięknym brzmieniom znanych kolęd dorównują teksty recytacji - pełne głębokich przemyśleń, znakomicie dobrane tematycznie do klimatu jaki wykreowano podczas Koncertu Noworocznego. "Pasterze szli... dary nieśli dla syna cieśli".

"U zadu, dyrdał Pawełek ... tak wielkiej był ochoty, że pogubił galoty. Zawstydził go sam Archanioł - jak staniesz gazdo przed Panią?" "... Żeby ucieszyć Dziecinę musieli se popić krzynę. Dopiero wtedy smykiem a ostro pod muzykę - kolęda".

Zabrzmiała muzyka w wykonaniu kapeli ZPiT "Zamojszczyzna" a na scenę wkroczyły grupa I i II w strojach ze wszystkich regionów Polski - górale, jest górnik, krakowiacy i tancerze w strojach łowickich. Śpiewają wesoło "Nużmy bracia pastuszkowie" i tańczą radośnie - to dar najpiękniejszy dla Jezuska.

W pierwszej części koncertu usłyszeliśmy jeszcze w wykonaniu Zespołu Wokalnego "Cantilena Camerata" kolędę ukraińską i hiszpańską. Zabrzmiały oryginalnie i bardzo ładnie.
Recytacja według tekstu Tomasza Ziąbkowskiego "Składamy świąteczne życzenia" - była zachętą dla nas do składania życzeń - "choćby światu na złość".

Ten motyw znalazł się także w pastorałce wykonanej przez Studio Piosenki Autorskiej i członków "Zamojszczyzny" - grupy I, II III i IV. Wyśpiewano i wyklaskano: "Dziś się dziecię narodziło" - "... żeby odtąd dobrze było". Oklaski Zespołu, oklaski publiczności.

W drugiej części koncertu scena wypełniła się czarownie ubranymi chórzystami ZPiT "Zamojszczyzna" i wytwornie ubranymi muzykami Kwartetu Smyczkowego Polskiej Orkiestry Włościańskiej. Dyrygent Tadeusz Wicherek podniósł batutę - usłyszeliśmy klaskanie i? popłynęła radosna muzyka pastorałki "Północ już była". Gorące brawa publiczności.

Równie pięknie wyśpiewano i zagrano kolejny utwór "Opowiedz mi mamo". Tkliwa i nostalgiczna, przywołująca obrazy dzieciństwa, zapach siana - pastorałka wywołała burze oklasków, które długo nie milkły. Zapadały w pamięć ostatnie słowa - "Śpij kochany, śpij, Twój świat taki cichy, Aniołowie marzną przy stajence lichej, śpij kochany śpij, Twój świat taki cichy ?".

Każda z kolejno zaśpiewanych kolęd miała inną barwę muzyczną - "Z nieba wysokiego" wybrzmiała światu dzwoneczkami, "w "Jezusie malusieńkim" zakwiliła Dziecina, a "Pójdźmy wszyscy do stajenki" stało się wielkim zaproszeniem i sumą wszystkich radości z powodu powitania na świecie Jezusa.

Ukłony chórzystów, muzyków, dyrygenta i owacje publiczności.

Chwilę później kolędnicy z Grupy Teatralnej wyrecytowali tekst E. Michalskiej "Idą kolędnicy" - "Hej kolęda, kolęda".

Dalsza część programu należała już do członków Zespołu Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna". Najpiękniej jak potrafili hołubili Malusieńkiego, czyli tak jak w kolędzie "Oj Maluśki" - "Śpiewali i grali Dzieciątku małemu". Jednak nie tylko grali, nie tylko śpiewali cudnie - także tańczyli. "Górale" z grupy II jak zwykle dali rewelacyjny popis, "taniec z laskami" do kompozycji "Pastyrskie".

Młodsze dzieci z grupy V wypadły także okazale w pastorałce "Jam jest dudka" a następnie wytańczyły polkę łowicką jak się patrzy, a wdzięczne wsparcie przyszło od grupy VI. Prześcigano się, kto zrobi to z większym oddaniem by "Pana Maleńkiego" bardziej ucieszyć.

Takie poświęcenie usłyszeliśmy także w recytacji Grupy Teatralnej "Chociaż w tej kurniawie naszej gwiazdy nie widać idziemy naszego Pana powitać, Pobłogosław Panie to nasze granie bośmy przez zawieje doszli do Betlejem".

"Z narodzenia Pana" cieszyła się grupa IV i III ZPiT "Zamojszczyzna" - zakolędowali a następnie wykonali wiązankę tańców lubelskich. Jeszcze solistki "Zamojszczyzny" - Barbara Rabiega i Monika Hildebrant prześlicznie zaśpiewały "Gdy śliczna Panna" i ponownie taniec. Kujawiaka z oberkiem odtańczyła grupa II. Najpierw tempo muzyki spokojne, by nie obudzić Jezuska, a później żywa muzyka kapeli i na scenie zapanował żywioł tańca - popisowe figury, kolorowe stroje.

Słowami tekstu Jerzego Harysymowicza "Pastorałka drzew" zauroczyli nas recytatorzy Grupy Teatralnej Glosa i słusznie zasłużyli na gromkie brawa.
Ponownie muzyka i wejście na scenę tancerzy z grupy II i I w strojach nowosądeckich - wykonanie tańca bardzo efektowne. Już na zakończenie koncertu podziwiamy "krakowiaka" a swoje umiętności prezentują tancerze grupy V, IV i III. Znakomita choreografia i próby dają wspaniałe rezultaty, tańczy "cała scena".

Po muzyce, po śpiewach i tańcach czas na życzenia - Członkowie Grupy Teatralnej składają je wszystkim:

"Na szczęście, na zdrowie, na Nowy Rok
Żebyście byli weseli, jako w niebie Anieli
Żeby wam się darzyło w komorze, w oborze, wszędzie - Daj Boże
W woreczku i na kołeczku, w każdym kątku po dzieciątku
A na piecu troje, za to winszowanie moje
... Kolędę swoją dla Was przynosimy".

Ostatni utwór, zaśpiewany przez wszystkich wykonawców "Biała pastorałka" śmiało można okrzyknąć hitem Koncertu Noworocznego, można ją zaśpiewać gdy ucichną radosne dźwięki i słowa rozbrzmiewające w murach ZDK.

"Pastorałko nieś się biala, nasypało tego roku,
I na ziemię osowiałą, przynieś spokój, spokój, spokój.
Nieś się biała pastorałko, Słowo niech się ciałem stanie,
Ty muzyko zaś nam szparko, przynieś taniec, taniec, taniec.
Hejże nocy babo czarna, tak Ci w gwiazdach nie do twarzy,
Pozwól sierp księżyca zabrać, pozwól marzyć, marzyć, marzyć.
Że już skarbce napełniono, mimo klęski urodzaju,
Stoły wszystkie zastawiono w naszym kraju, w naszym kraju.
Pastorałko w czapce białej nasypało tego roku,
Ziemi dziwnie rozszalałej, przynieś spokój, spokój, spokój"

* * *

Dobroć kolędy nieskończona jest, mądrość jej niepojęta. "Hej kolędo, kolędo!"

* * *

Kolędę - słowem, muzyką i tańcem nieśli zamojskiej publiczności: Zespół Pieśni i Tańca "Zamojszczyzna", Zamość Gospel Family, Zespół Wokalny "Cantilena Camerata", Studio Piosenki Autorskiej, Grupa Teatralna Glosa i Polska Orkiestra Włościańska im. K. Namysłowskiego. Koncert przygotowała Jolanta Kalinowska - Obst, kierownik atystyczny i założycielka ZPiT "Zamojszczyzna".

Więcej zdjęc z imprezy w dziale [ Fotogaleria ]