Maski, które możemy znaleźć w toalecie

Toaleta jest miejscem, do którego chodzi się z musu, za potrzebą... Jednak okazuje się, że nie zawsze musi tak być. Są toalety, w których można zetknąć się ze sztuką. Nie trzeba daleko szukać, wystarczy udać się do Restauracji Verona, w której funkcjonuje WC Galeria "Zderzenie z rzeczywistością".

- Toaleta jest najczęściej odwiedzanym miejscem w restauracji zarówno przez gości jak i turystów.
Nie musi być komunistyczną norą pomalowaną w czerwono - zielone barwy, w której pojawia się zawistna woń. - tak Arkadiusz Łygan, manager w Restauracji Verona komentuje decyzję o umiejscowieniu galerii w toalecie.

WC Galeria "Zderzenie z rzeczywistością" jest drugą w Polsce galerią mieszczącą się w toalecie, a pierwszą- w toalecie restauracji.

22 stycznia w WC Galerii została wystawiona ekspozycja fotografii Patrycji Marczewskiej zatytułowana "Maski które nosimy". Jest to kolejna wystawa fotografii jaką możemy obejrzeć w tej galerii. Będzie można ją oglądać przez najbliższe 2 miesiące do 22 marca.

Zazwyczaj wszystkie wystawy rozpoczynają się od wernisażu. W przypadku wystawy "Maski które nosimy" wernisażu nie było, co nie oznacza wcale że się nie odbędzie. Czasu jest dużo, a kto powiedział, że wernisaż musi być na początku. Można go zorganizować równie dobrze w połowie, czy na zakończenie. Na chwilę obecną decyzja o wernisażu pozostaje wielką tajemnicą i w dużej mierze uzależniona jest od decyzji autora.

"Maski które nosimy" jest częścią liczącej 23 fotografie wystawy "W pięciu stronach świata", która eksponowana była w pubie "Piąta strona świata". Stąd jej nazwa- nawiązanie do nazwy pubu. Później wybrane zdjęcia jeździły po Polsce i eksponowane były m.in. w Warszawie, Lublinie, Krasnystawie, Biłgoraju... Teraz ponownie trafiły do Zamościa. Wszystkie zdjęcia są czarno-białe, co nadaje im specyficzny klimat.

Wystawa ukazuje jedną osobę w wielu sytuacjach, w różnych pozach- dokładnie tak, jak jest w życiu. Zależnie od sytuacji przybieramy różne maski. Wspomniany na początku Arek- bo to jego postać pokazana jest na zdjęciach- robił wiele rzeczy w swoim życiu, pracował w wielu miejscach, jest osobą znaną i rozpoznawaną.

Zdjęcia były wykonane w różnych miejscach, w różnych sceneriach- w mieście, na wsi, na łonie przyrody...

Jedno ze zdjęć pokazuje jak przybiera pozę romantyczną. Z kwiatkiem na łące, na tle lasu w drodze do swej miłości, do swej jedynej gwiazdy.

Patrząc na inne zdjęcie - twarz ze spinaczami do bielizny - możemy dostrzec wielką zadumę, zastanowienie się nad życiem. Każdy przecież ma takie chwile w swoim życiu.

Świetne ujęcie na schodach kojarzy się z powrotem do domu, wielką wędrówką, włóczęgą, niespokojnym duchem. Ale takim właśnie człowiekiem jest Arek.

"Ze mną można tylko w dali zniknąć cicho" chciałoby się powtórzyć za Edwardem Stachurą.

Kolejne zdjęcie - "Restauracja" nawiązuje do aktualnej pracy Arka. Chyba najwięcej osób kojarzy go właśnie z restauracją.
Patrząc na zdjęcie można wyobrazić sobie romantyczną kolację dla dwóch osób, blask świec, tajemnicze gesty, spojrzenia, przyśpieszone bicie serca. Oczywiście wszystko jest kwestią odczytu, interpretacji.

Autor niczego nie narzuca odbiorcy. Sytuacje są tak ujęte, by pobudzić jego wyobraźnię, zachęcić do refleksji, zastanowienia się. Każdy może te scenki odczytać po swojemu, nawiązać do swoich własnych przeżyć, sytuacji.

- Przyjemnie jest spojrzeć na dobre zdjęcie, poddać się refleksji nad sceną, którą prezentuje. - mówi Arek.

Powiem szczerze, że moja wyobraźnia została pobudzona. Patrząc na zdjęcia powróciły dziesiątki podobnych zdarzeń, tych odległych, które schowane są głęboko w mej pamięci i tych zupełnie niedawnych. Widziałem realne postacie, słyszałem głosy...

* * *

Patrycja Marczewska - absolwent Państwowego Liceum Plastycznego w Zamościu, obecnie studiuje w Lublinie na kierunku artystycznym, kontynuuje i rozwija swoje pasje związane z fotografiką.

* * *

Arkadiusz Łygan - manager w Restauracji Verona, człowiek nietuzinkowy, pełen nieszablonowych pomysłów. Ze swoimi artystycznymi pomysłami zdążył już zapoznać zamojską społeczność- happeningi i skecze uliczne w ramach grupy BEZKITU, autorskie występy... Jest autorem tomiku poezji "Inny od innych".

* * *

W artykule specjalnie nie umieszczamy zdjęć z wystawy, by w ten sposób zachęcić czytelników do obejrzenia ich na żywo.

Zobacz podobne:
     Don Corleone zaśpiewa do pizzy / 2011-02-02
     WC w WC / 2009-01-19
     Oczami duszy w WC / 2008-10-28
     Samochody w WC Galerii / 2008-07-12
     Pokazy karate w Restauracji Verona / 2008-06-18
     Za bilet do WC / 2008-05-04
     Bilet Za-WCentralna / 2008-04-27
     Krótkometrażowe kino w restauracji Verona / 2008-03-18
     Fryzjerski "Międzyczas" w Veronie / 2008-03-08
     Slot Art Festiwal oczami młodej artystki / 2008-03-01
     "Inny od Innych" Arkadiusz Łygan wiersze pisze / 2007-10-16
     "Na łańcuchu" w toalecie / 2007-09-30
     "Na łańcuchu" do galerii / 2007-09-25
     Tyndy ryndy, czyli zwariowani kelnerzy / 2007-06-27

Warto przeczytać:

[do góry]