Przez wiele lat nasza policja uświadamiała nam, że zastraszająca liczba wypadków w Polsce jest spowodowana brawurową jazdą kierowców czy też prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu. Komisja Europejska doszła jednak do innego wniosku.

Otóż polska infrastruktura drogowa jest całkowicie nieprzystosowana do stale rosnącej liczby samochodów. Brakuje przede wszystkim dróg dwujezdniowych.

Każdy zdrowo myślący obywatel tego kraju o tym wie. Co więcej płaci (płacił) różnego rodzaju akcyzy, podatki drogowe, winiety na polepszenie i rozbudowę dróg.
Zmieniają się rządy, zmieniają się ministrowie odpowiedzialni za ten stan rzeczy, a jak dobrych dróg nie było, tak nie ma.

Opublikowane przez Komisję Europejską najnowsze dane dotyczące bezpieczeństwa drogowego w UE nie pozostawiają wątpliwości - sytuacja w Polsce jest dramatyczna. W ciągu ostatniego roku na polskich drogach zginęło prawie 5 tys. osób, dokładnie tyle samo co w dwa razy większych Włoszech.