Trener Hetmana: "Nie jesteśmy zespołem do bicia"

W 22. kolejce II ligi Hetman bezbramkowo zremisował na własnym boisku z Okocimskim Brzesko. Tradycyjnie już, po zakończeniu ligowej potyczki trenerzy podsumowali spotkanie.

Jerzy Wójcik, trener Okocimskiego:
Wyjeżdżając do Zamościa wiedzieliśmy, że Hetman dwa pierwsze pojedynki wygrał, stąd też przedmeczowe rozpoznanie robiliśmy głębsze.
Wiedzieliśmy, że jest to waleczny zespół, mający w swoich szeregach może nie tyle doświadczonych, ale na pewno bardzo ambitnych, wybieganych zawodników, potrafiących poruszać się na płycie. Przed meczem założyliśmy, że będziemy grać bardzo wysoko, tak by gospodarze nie mogli wykorzystać wszystkich swoich atutów.
W pierwszej połowie trochę przeszkadzał nam wiatr i nie mogliśmy do końca zagrać tak, jak byśmy tego chcieli. Gospodarze rozpoczęli grę bardzo dynamicznie, bardzo ambitnie. Staraliśmy się nie dopuścić do tego, by Hetman zagrał to, co potrafi najlepiej. Stąd, że gospodarze zagrali bardzo agresywnie, na boisku była ogromna walka i determinacja.
Zarówno jeden jak i drugi zespól dążył do zdobycia zwycięskiej bramki. Nie udała się ta sztuka nikomu. Wynik uważam za sprawiedliwy. Oba zespoły zasłużyły na słowa pochwały, szczególnie za walkę sportową.
Przy okazji pragnę podziękować mojemu zespołowi za serce jakie pozostawił tutaj, na boisku w Zamościu.


Andrzej Orzeszek, trener Hetmana:
Zgadzam się z trenerem, że był to mecz walki. Widzieliśmy wielkie zaangażowanie z jednej jak i z drugiej strony. Muszę pochwalić swoich zawodników za walkę, za ambicje, zaangażowanie. Wszyscy wiedzę w jakiej sytuacji Hetman był przed rozpoczęciem rundy. Nikt nie przypuszczał, że zespól jest w stanie w pierwszych 3 meczach zrobić 7 punktów i stracić tylko jedną bramkę. Za to co zrobili do tej pory zawodnicy trzeba ich pochwalić.
Szkoda mi trochę sytuacji Damiana Rożeja, bo była naprawdę wymarzona i mogliśmy ten mecz wygrać. Wiedzieliśmy jakie groźne punkty ma zespól Okocimskiego. Wiadomo, wysocy obrońcy, groźne stałe fragmenty gry. Udało nam się wyeliminować ich najgroźniejsze ogniwa i nie straciliśmy bramki. Ja jestem zadowolony, bo nie był to łatwy przeciwnik.
Myślę, że powoli wszyscy się zaczną z Hetmanem liczyć, nikt łatwo od nas punktów nie dostanie. Trzeba będzie się napocić na boisku, aby te punkty zdobyć, o tym się już przekonały te zespoły, które z nami grały.
Nie jesteśmy zespołem do bicia, nie jesteśmy łatwym zespołem dla nikogo!

Zobacz podobne:
     Licencja będzie na 90 procent / 2009-06-26
     Walne w Hetmanie / 2009-06-25
     Druga liga została w Zamościu, trenerzy o meczu / 2009-06-22
     Horror w Zamościu z happy endem / 2009-06-21
     Najważniejszy mecz sezonu / 2009-06-19
     Bój o pozostanie w lidze rozpoczęty. Wyjazdowy remis Hetmana / 2009-06-17
     W barażach z GLKS Nadarzyn / 2009-06-14
     Pogrzebali szanse w Iławie. Hetman zagra w barażach / 2009-06-07
     Przespali pierwszą połowę. Hetman oddał punkty / 2009-06-01
     Ostatni mecz przed własną publicznością / 2009-05-29
     "Kszoki" poza zasięgiem "hetmańskich" / 2009-05-25
     Zmierzą się z "kszokami" / 2009-05-20
     Pięć bramek w Łomży / 2009-05-17
     Tylko i aż remis w meczu z Kolejarzem / 2009-05-13
     Odstawić Kolejarza na bocznicę / 2009-05-12
     Szczęśliwy powrót z dalekiej podróży / 2009-05-10
     Tylko punkt... Hetman remisuje z Pelikanem / 2009-05-03
     Czas na punkty. Hetman podejmuje Pelikana / 2009-05-01
     Punkty były tak blisko / 2009-04-26
     W Hetmanie ma być lepiej. Relacja z Walnego / 2009-04-23

Warto przeczytać:

[do góry]