Dwa "wielbłądy" Hetmana i kolejna wyjazdowa porażka

Dwa "wielbłądy" i dwie bramki, tak w skrócie można podsumować wyjazd Hetmańskich do Aleksandrowa Łódzkiego. W meczu stojącym na przeciętnym poziomie miejscowy Sokół pokonał Hetmana 2 : 0.

Był to trzeci mecz z rzędu, w którym zamościanie tracili bramki po indywidualnych błędach w defensywie. O ile w Zamościu przed tygodniem udało się błąd naprawić i wygrać, tak zarówno dzisiaj, jak i przed dwoma tygodniami w Wysokiem Mazowieckiem, te błędy kosztowały stratę wszystkich punktów.

Patrząc na boiskowe wydarzenia śmiało można stwierdzić, że remis byłby najsprawiedliwszym rozstrzygnięciem. Cóż, tak to w piłce jednak jest, że wygrywa zawsze ten, kto strzeli więcej bramek. Hetmanowi pomimo kilku bardzo dobrych sytuacji, ta sztuka się nie udała. Udała się natomiast gospodarzom, jednak tylko dzięki - niezamierzonej - pomocy przyjezdnych.

Początek spotkania był obiecujący. Hetman wypracował kilka dogodnych sytuacji, jednak zabrakło wykończenia. W tym okresie gry gospodarzom najbardziej we znaki dawał się Łukasz Kaczmarek.

Przy przewadze zamościanie tracą kuriozalną bramkę. W 16 minucie spotkania Arkadiusz Świętosławski w zamieszaniu na polu karnym Hetmana pakuje piłkę do siatki.

Nie po raz pierwszy w tej rundzie Marek Baranowski popełnił błąd, po którym przeciwnicy zdobywają gola. Tym razem doszło do nieporozumienia na linii bramkarz - środek obrony. Do wrzuconej w pole karne piłki wyszedł Marek Baranowski, jednak jej nie przechwycił, nie poszedł do końca za nią. Środkowi obrońcy myśląc, że piłka padnie łupem bramkarza odpuścili Świętosławskiego, który skorzystał z niezdecydowania gości i zdołał strzelić pierwszą bramkę.

Hetman gra dalej, próbuje odrobić straty, jednak strzały zamojskich zawodników nie trafiają do celu.

Po zmianie stron Hetman ponownie zaczyna ataki lewą stroną. Łukasz Kaczmarek próbuje sam strzelać, wypracowuje też sytuacje Markowi Fundakowskiemu, ale te akcje nie przynoszą zmiany rezultatu. Od 58 minuty Hetman musi odrabiać straty w dziesięciu. Za faul na wychodzącym na czystą pozycję zawodniku gospodarzy czerwoną kartką został ukarany Łukasz Sękowski. Dwie minuty później padła druga bramka dla gospodarzy i właściwie można powiedzieć, że było po meczu.

Autorem bramki był ponownie Arkadiusz Świętosławski. A współautorem można uznać zamojskich defensorów. Niefrasobliwość zamojskiej obrony, która pozwoliła przyjąć piłkę stojącemu w polu karnym tyłem do bramki napastnikowi gości, odwrócić się i oddać strzał, kosztowała zespół utratę drugiego gola.

Bardzo trudno jest grając w dziesięciu odrobić stratę dwóch bramek, jednak Hetman nie rezygnuje. Piłka po strzale Marka Fundakowskiego odbija się od słupka. W końcówce spotkania ten sam zawodnik jest faulowany bez piłki na polu karnym gospodarzy, ale sędzia nie odgwizduje jedenastki.

Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy. Hetman po raz kolejny stracił punkty, których nie powinien stracić. W pierwszej połowie to właśnie zamościanie byli drużyną przeważającą, po przerwie, grając w dziesięciu, było już gorzej. Niemniej jednak Sokół był drużyną w zasięgu Hetmańskich i tym bardziej szkoda punktów i dodatkowo absencji w kolejnych dwóch meczach Łukasza Sękowskiego.

Sokół - Hetman 2 : 0 (1:0)
Bramki: Arkadiusz Świętosławski 2 (16, 60 min)
Czerwona kartka: Łukasz Sękowski (58 min)
Hetman: Baranowski - Sękowski, Grunt, Frączek, Sowa - Rożej (56 K.Sawa), Margol (77 Hałas), Kita, Kaczmarek (84 S.Sawa), Lytvyniuk - Fundakowski

Zobacz podobne:
     Licencja będzie na 90 procent / 2009-06-26
     Walne w Hetmanie / 2009-06-25
     Druga liga została w Zamościu, trenerzy o meczu / 2009-06-22
     Horror w Zamościu z happy endem / 2009-06-21
     Najważniejszy mecz sezonu / 2009-06-19
     Bój o pozostanie w lidze rozpoczęty. Wyjazdowy remis Hetmana / 2009-06-17
     W barażach z GLKS Nadarzyn / 2009-06-14
     Pogrzebali szanse w Iławie. Hetman zagra w barażach / 2009-06-07
     Przespali pierwszą połowę. Hetman oddał punkty / 2009-06-01
     Ostatni mecz przed własną publicznością / 2009-05-29
     "Kszoki" poza zasięgiem "hetmańskich" / 2009-05-25
     Zmierzą się z "kszokami" / 2009-05-20
     Pięć bramek w Łomży / 2009-05-17
     Tylko i aż remis w meczu z Kolejarzem / 2009-05-13
     Odstawić Kolejarza na bocznicę / 2009-05-12
     Szczęśliwy powrót z dalekiej podróży / 2009-05-10
     Tylko punkt... Hetman remisuje z Pelikanem / 2009-05-03
     Czas na punkty. Hetman podejmuje Pelikana / 2009-05-01
     Punkty były tak blisko / 2009-04-26
     Punkty wywieźli goście / 2009-04-23

Warto przeczytać:

[do góry]