Śpiewem wychwalali Pana. Zamojskie warsztaty gospel

Czy jest możliwe w przeciągu dwóch dni z setki osób lubiących śpiewać, ale nie czyniących tego zawodowo, zmontować w pełni sprawny chór? Zapewne duża większość czytelników odpowie, że nie. A jednak okazuje się, że można. Można, ale pod warunkiem, że te dwa dni poświęcą na warsztaty śpiewu gospel.

Kilka dni temu zakończyły się II Zamojskie Warsztaty Muzyki Gospel. Zwieńczeniem dwudniowej pracy instruktorów i setki uczestników warsztatów był koncert finałowy, który zgromadził w Zamojskim Domu Kultury prawie trzystu osobową widownię.

Przestrzeń Muzyki Live 2008

Ale zanim publiczność mogła wysłuchać radosnych pieśni wychwalających Pana, kursanci przeszli naukę śpiewu. Warsztaty miała prowadzić trójka sprawdzonych przed rokiem instruktorów - Colin Vassell, Magda Stopa oraz Renata Wółkiewicz. Jak się okazało, dwoje pierwszych zachorowało praktycznie w ostatnim momencie. Niewiele brakowało, by warsztaty się nie odbyły. Ale jednak udało się. Można powiedzieć, że Pan czuwał. Organizatorzy zdołali sprowadzić do Zamościa czarnoskórego amerykańskiego dyrygenta gospel Briana Fentressa, który wspólnie z Renatą Wółkiewicz poprowadził warsztaty.

W porównaniu do zeszłego roku w warsztatach wzięło udział trochę mniej osób, ale i tak było ich ponad stu. Wielu uczestników pomimo tego, że uczestniczyła w ubiegłorocznych warsztatach, przyszła również i w tym roku.

Przestrzeń Muzyki Live 2008

- Setka osób jest w sam raz - uważa Paulina Nowak, która uczestniczyła w obu zamojskich warsztatach, ale też i w innych miastach. - W dużych miastach na scenie występuje kilkaset osób, a tutaj jest kameralnie i dzięki temu mogliśmy się wszyscy poznać, a wiadomo, że wtedy lepiej się pracuje - ocenia.

Paulinie na pewno się bardzo dobrze pracowała, bowiem w zespole akompaniującym występowali jej ojciec - "Krótki", na co dzień basista Teksasów oraz brat. Drugą rodziną w zespole byli Semeniukowie - ojciec i syn - Walery oraz Samuel.

Przestrzeń Muzyki Live 2008

Warsztaty przebiegały podobnie jak przed rokiem. Podział na głosy, każda grupa pod okiem instruktora uczyła się swoich partii piosenek, a dopiero na końcu wszyscy zostali połączeni w jeden chór.

- Śpiewanie gospel to jest szereg zasad i reguł dotyczących głosu, jego użycia i pod tym względem dużo się można nauczyć - uważa Paulina.

Ale uczestnicy uczą się też - niejako przy okazji - radosnego podejścia do życia oraz jak wzmocnić swoją wiarę lub ją pobudzić. Dzięki warsztatom uczestnicy zapominają choć na trochę o swoich problemach, swoich troskach i przez muzykę napełniają się radością i nadzieją. Muzyka gospel to przesłanie, to dobra nowina. Muzyka gospel napawa radością.

Przestrzeń Muzyki Live 2008

- To jest fenomen muzyki gospel, którego nie da się logicznie wytłumaczyć, że na warsztaty przyjeżdżają ludzie nie mający kompletnie pojęcia o śpiewaniu, którzy nie kończyli żadnych szkół muzycznych czy warsztatów wokalnych, i wspólnie razem śpiewają tak, że publiczność nie może wyjść z zachwytu - uważa Renata Wółkiewicz.

Podczas finałowego koncertu publiczność miała możliwość wysłuchania jej świadectwa wiary. Kiedy miała wielkie problemy z głosem i jej kariera wokalna stała pod wielkim znakiem zapytania, Bóg wysłuchał jej modlitwy. Lekarze nie mogli uwierzyć, że chore struny głosowe, które miały być poddane operacji, nagle wyzdrowiały.

- Kiedy byłam w olbrzymich problemach Bóg mi pomógł i ja całym moim życiem chcę teraz Bogu podziękować za doznane łaski. - wyjaśnia pani Renata. - Mogę to zrobić najlepiej przez muzykę gospel. Jest to jedyny rodzaj muzyki, który nosi przesłanie duchowe, ona najlepiej wyraża to, co ja czuję i dzięki niej mogę najlepiej wyrazić swą chwałę dla Boga - dodaje.

Przestrzeń Muzyki Live 2008

Wspólnie z nią oraz Brianem Fentressem w finałowym koncercie wychwalała Pana setka osób. A jak koncert dobiegał końca i chór śpiewał chyba najbardziej energetyczną pieśń tego wieczoru "Glory Glory Hallelujah", to wraz z chórem śpiewała publiczność.

Ci co przyszli na koncert nie kryli zadowolenia. Specjalnie przyglądałem się twarzom wychodzącej publiczności. Na wszystkich gościł uśmiech. Zacząłem się zastanawiać, czy to aby na pewno tylko muzyka, czy może coś więcej...

Zobacz podobne:
     Zgłoś się na warsztaty muzyki gospel / 2011-09-15
     Semeniuk i Stopa: Gospel jednoczy / 2010-10-13
     Będą śpiewać Panu. III Zamojskie Warsztaty Muzyki Gospel / 2010-09-28
     III Zamojskie Warsztaty Muzyki Gospel / 2010-08-02
     Zapisz się do Klubu Etnicznego lub Zamość Gospel Family / 2009-10-21
     Zaśpiewają Panu. Koncert finałowy warsztatów gospel / 2009-09-09
     II Zamojskie Warsztaty Muzyki Gospel / 2009-09-01
     Zawieźli "dobrą nowinę" do Petersburga / 2009-05-25
     Zamojscy muzycy szkolili w Kijowie / 2009-03-02
      Jeden dźwięk duszy do Boga / 2008-09-26
     Zaśpiewa Zamość Gospel Family / 2008-09-02
     I Zamojskie Warsztaty Muzyki Gospel / 2008-07-24
     Pierwsza rocznica ZAMOŚĆ GOSPEL FAMILY / 2007-09-24

Warto przeczytać:

[do góry]