Przedostatni zespół grupy IV trzeciej ligi - zamojski Hetman - jako pierwszy w naszym regionie rozpoczął przygotowania do rundy rewanżowej. Niespotykaną dotąd aktywnością wykazują się także klubowi działacze, którzy już podpisali z graczami kilka kontraktów, a kolejne są podobno kwestią czasu.

Piłkarze zamojskiego Hetmana jako pierwsi wznowili zajęcia po przerwie świąteczno-noworocznej i od razu trener Czesław Palik wziął się do ostrej pracy z zespołem. - Nasze miejsce w tabeli pokazuje, jak duże mamy braki i ile czeka nas wysiłku - stwierdza zamojski szkoleniowiec. Jego drużynę czekają więc długie przygotowania do rundy rewanżowej, które urozmaici tygodniowy obóz w Chorzowie. Pierwszą grę kontrolną zamościanie rozegrają 28 stycznia z IV-ligową Lublinianką. W lutym Hetmana przetestują Siarka Tarnobrzeg i KSZO Ostrowiec, natomiast w trakcie zgrupowania podopieczni Palika zagrają ze śląskimi III-ligowcami, m.in. JKS Jastrzębie i Rozwojem Katowice. W ostatnim z zaplanowanych sparingów Hetman spotka się ze Stalą Kraśnik. - Mamy już dopięty plan przygotowań z dokładnością co do minuty - mówi Czesław Palik. - Jedyną niewiadomą są boiska, na których będziemy rozgrywali sparingi. O tym, gdzie będziemy grać, zadecyduje pogoda. Dla nas najwygodniej byłoby występować w Zamościu, jednak gdyby murawa była np. skuta lodem, to będziemy sparować na sztucznym boisku w Łęcznej. Plan gier kontrolnych pokrzyżowała nam nieco decyzja PZPN o przyspieszeniu rozgrywek.

Hetman, który jesienią zawodził, teraz wykazuje się niezwykłą aktywnością na rynku transferowym. Do Zamościa powrócili już byli gracze tego klubu: Ireneusz Baran, Łukasz Giza oraz Artur Chałas, który został wypożyczony ze stołecznej Legii. Wiele wskazuje na to, że kolejną rundę w swoim macierzystym klubie spędzi także wypożyczony z Odry Wodzisław Tomasz Albingier. Z zespołem trenuje już Tomasz Sobczyk, który przez kontuzję nie grał jesienią, a do zdrowia powraca także Przemysław Kita. - Na tych zawodników mogę liczyć, bo podpisali już kontrakty. Są plany kolejnych wzmocnień, ale jak to mam w zwyczaju, nazwiska podam, jak dopnę formalności - zaznacza trener Hetmana.

Najbliżej porozumienia z tym klubem są Prejuce Nakoulma z Granicy Lubyczy Królewskiej oraz Łukasz Sękowski (Zawisza II Bydgoszcz). W kręgu zainteresowań działaczy Hetmana jest też obrońca RKS Radomsko Cezary Stefańczyk, a także Piotr Bubiłek, który to rozwiązał kontrakt z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Oczywiście miejsce dla nowych piłkarzy zrobią ci, którzy w mniejszym lub większym stopniu nie spełnili oczekiwań lub sami wyrazili chęć zmiany barw, albo jak to miało miejsce w przypadku weterana zamojskiej piłki Mariusza Pliżgi - zdecydowali się zakończyć karierę. Do JKS Jarosław wrócił Maciej Saramak, odszedł Jacek Szyrba (obaj rozwiązali umowy z Hetmanem). W rodzinne strony zamierza także wrócić Dariusz Reyer, a niepewni swoich dalszych losów powinni być Piotr Lipiec, Jacek Iwanicki oraz Krzysztof Karpowicz. Wszyscy trzej nie znaleźli uznania w oczach trenera i niewykluczone, że zarząd Hetmana rozwiąże z nimi kontrakty.