To miała być wielka promocja książek, czytelnictwa oraz bibliotek. W ramach obchodów Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek, który w tym roku odbywał się pod hasłem Biblioteka zawsze po drodze. Nie mijam - wchodzę, Książnica Zamojska zorganizowała Zamojski Festiwal Książki. Bibliotekarze chcąc trafić z akcją do jak największej liczby mieszkańców naszego miasta wyszli na ulice. Aby uatrakcyjnić przedsięwzięcie zaprosili do współpracy pięć zamojskich autorek książek.

Bożena Gałczyńska-Szurek, Irena Polkowska, Anna Rychter, Julia Rodzik i Monika Rebizant-Siwiło opowiadały o swoich "przygodach" z pisarstwem.

Niestety jak to często w Zamościu bywa, na spotkaniach z autorkami tłumów nie było.

- To bardzo przykre, że taka twórczość, jest aż tak niedoceniana- oceniła frekwencję spotkania z Ireną Polkowską zamojska poetka Barbara Kotyła.

- W Polsce musimy z tym coś zrobić, bo jest to chyba jedyny kraj, gdzie się książek nie promuje, gdzie czytelnictwo stale spada. Nasze władze muszą sobie uświadomić, że komputery dla uczniów są jak najbardziej potrzebne, ale dzieci muszą nauczyć się najpierw czytać książki. Już teraz jak się przegląda niektóre fora internetowe można znaleźć sytuacje, że niektórzy potrafią w jednym zdaniu zrobić nawet po kilkanaście błędów. A przecież bez promocji czytelnictwa ten problem będzie się pogłębiał. Książka też jest fajna, nie tylko komputery, musimy sobie to uświadomić- zauważyła Bożena Gałczyńska-Szurek.

"Promocja z autografem" czyli spotkania z zamojskimi autorkami, to nie jedyne przedsięwzięcia jakie odbyły się w ramach Zamojskiego Festiwalu Książki.

Za jedną złotówkę można było zakupić książki, które bibliotekarze oferowali na kiermaszu książki używanej- stacjonarnym w Bastionie VII oraz wędrownym- ulicami starówki. Oferowane książki pochodziły ze zbiorów bibliotecznych, z tzw. selekcji bądź z darów. Za zebrane w ten sposób pieniądze zostaną zakupione nowe pozycje.

Największą frajdę mieli jednak najmłodsi, i trzeba mieć nadzieję, że może i nich uda się zaszczepić potrzebę czytania książek. Zamojskie przedszkolaki wzięły udział w przygotowanych specjalnie dla nich Igraszkach z książką. Bibliotekarki czytały wiersze znanych autorów dziecięcych Tuwima czy Brzechwy, i następnie prosiła maluchy o wykonanie prac plastycznych obrazujących przeczytane utwory. Z tych prac plastycznych powstanie później książka.