Hetman - Start w pucharze

Po 45 minutach pierwszego półfinałowego meczu Pucharu Polski na szczeblu województwa pomiędzy Hetmanem i Startem Krasnystaw na tablicy świetlnej wciąż widniał wynik 0 : 0. Co więcej, na boisku nie widać było tego, że drużyny dzieli klasa rozgrywek.
Dopiero wprowadzenie po przerwie trójki - Nakoulma, Kiema, Cieciura - usprawniła akcje ofensywne na tyle, że udało się strzelić jedną bramkę.
Hetman do środowego spotkania przystąpił bez kilku podstawowych zawodników. Pomimo tego, ze w wyjściowym składzie zabrakło - Kiemy, Nakoulmy, Cieciury, Wachowicza, Gizy i Chałasa. - Zamościanie powinni sobie bez problemów poradzić z czwartoligowcem. Cóż, Start ustawił wysoko poprzeczkę, zawodnicy zagrali z pełnym zaangażowaniem, ambitnie i gra na luzie przeciwko takiemu przeciwnikowi była mało skuteczna.

Przez większą część spotkania gra toczyła się w środku boiska, z rzadka dochodziło do sytuacji bramkowych.
Pierwsi mogli zdobyć gola goście. W 6 minucie - po kontrze Startu - przytomna interwencja Karnasa uratowała zamosjski zespół przed utratą bramki.
Kwadrans później z dystansu na bramkę gości silnie uderzał Maciej Pastuszka. Bramkarz zdołał wybić piłkę. Dopadł do niej Ireneusz Baran, chciał dograć do środka, ale zrobił to mało skutecznie. W 22 minucie, po wolnym wykonywanym z prawej strony najwyżej wyskoczył Tomasz Albingier, uderzył piłkę głową, ale minimalnie niecelnie.

Odpowiedzią przyjezdnych była akcja Kamila Sawy, który po minięciu dwóch zamojskich obrońców stanął "oko w oko" z Mateuszem Karnasem. Na szczęście zamojski golkiper stanął na wysokości zadania i wybił piłkę.

O dużym szczęściu może tez mówić bramkarz gości, który w 33 minucie obronił 3 strzały z pola karnego! Najpierw strzelał "Albin", do wybitej przez bramkarza piłki dopadł Baran, strzelił. Ponownie bramkarz wybił, piłka trafiła do "Albina" i ? znów bramkarz wygrał pojedynek.
W pierwszej połowie godny odnotowania był jeszcze strzał Macieja Kleszcza z rzutu wolnego. Ładnie bita piłka leciała tuż przy słupku, jednak bramkarz nie dał się zaskoczyć.

Po przerwie, za sprawą przeprowadzonych zmian, Hetman częściej gościł pod bramką przyjezdnych, jednak nie były to w większości sytuacje bramkowe.

Dopiero w 64 minucie padła pierwsza i jak się później okazało jedyna bramka meczu.
Prejuce Nakoulma ładnie dograł do wchodzącego w pole karne Macieja Pastuszki, ten nie zastanawiając się huknął i piłka zatrzepotała w siatce.
Pastuszka w kolejnym już meczu udowadnia, że ma "papiery na grę", a to że w przeszłości grał w I lidze, to nie był przypadek.

Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w dogodnej sytuacji znalazł się Maciej Kleszcz. Dostał idealne podanie od Szymona Soleckiego, strzelił z 12 metrów, ale wprost w bramkarza.
Do końca spotkania wynik już się nie zmienił.

Widać było, że zawodnicy oszczędzają się na ligę - bo dwa najbliższe mecze trzeba po prostu wygrać.
Może pucharowy mecz nie stał na najwyższym poziomie, za to doping kilkusetosobowej grupy kibiców na takie miano zasługiwał.
Tym razem do głośnego dopingu zamojskiej drużyny włączyli kibice, nie tylko z sektora, ale z całego stadionu. To było piękne.

Hetman Zamość - Start Krasnystaw 1 : 0 (0:0)
Bramki: Maciej Pastuszka (64 min)
Hetman: Karnas - Sękowski (50 Kiema), Tomasik, Grela, Waga - Turczyn (50 Cieciura), Kleszcz, Pastuszka, Solecki - Albingier (81 Domański), Baran (50 Nakoulma)

Zobacz podobne:
     Spotkanie z byłym prezesem Hetmana / 2012-08-21
     Przemysław Cecherz nie jest już trenerem Hetmana / 2008-09-16
     Ostatni sparing przed ligą / 2007-08-04
     Kolejne sparringi Hetmana / 2007-07-19
     Łukasz Giza poza Hetmanem / 2007-07-16
     Terminarz meczów Hetmana rozgrywanych w Zamościu / 2007-07-16
     Sparringowe zwycięstwo ze Stalą / 2007-07-14
     Wygrana z rezerwami Legii / 2007-07-12
     Hetman z nowym prezesem / 2007-07-11
     Walne w Hetmanie / 2007-07-08
     Roszad trenerskich ciąg dalszy / 2007-07-01
     Cecherz: Jestem w stanie stworzyć w Zamościu widowisko / 2007-06-24
     Hetman ograł wicemistrzów / 2007-06-24
     Hetman z GKS Bełchatów, umowa o współpracy / 2007-06-23
     Hetman z nowym trenerem / 2007-06-22
     Palik na aucie / 2007-06-20
     Wicelider Orange Extraklasy zagra w Zamościu / 2007-06-11
     Wisła popłynęła... / 2007-06-11
     Ten mecz musimy wygrać / 2007-06-08
     Hetman dał plamę / 2007-06-07

Warto przeczytać:

[do góry]