Myśliwi z Lubelszczyzny oraz miłośnicy łowiectwa i potraw z dziczyzny spotkali się w Zwierzyńcu na piątych Lubelskich Spotkaniach z Tradycją i Kulturą Łowiecką.

W Zwierzyńcu wspólnie świętowało kilka tysięcy osób. Przybyli na uroczystości mogli spróbować potraw z dziczyzny przygotowanych przez koła łowieckie, zobaczyć pokazy wabienia zwierzyny łownej, niezwykle widowiskowy pokaz ptaków łownych czy prezentację psów myśliwskich. Spotkanie uatrakcyjniły koncerty Myśliwskiej Orkiestry Dętej "Echo Kniei" i Chóru Myśliwskiego "Knieja".

W Zwierzyńcu można było zapoznać się z ofertą kół łowieckich, a także poznać kulturę łowiecką, tradycje związane z polowaniem i leśnictwem. Podczas uroczystości odznaczeni zostali zasłużeni dla łowiectwa, a trzech nowoprzyjętych do grona myśliwych złożyło uroczyste ślubowanie.

Tak jak podczas poprzednich edycji Lubelskich Spotkań z Tradycją i Kulturą Łowiecką tak i teraz potrawy z dziczyzny i nalewki przygotowane przez restauratorów, myśliwych czy gospodynie domowe, rywalizowały w konkursie kulinarnym "Myśliwskie Smaki Lubelszczyzny". Do konkursu zostało zgłoszonych ponad pięćdziesiąt pozycji kulinarnych. Trzy komisje oceniały walory smakowe, sposób prezentacji i zgodność potraw z regionem, w czterech kategoriach.

Tradycyjnie już najbardziej zapracowana była komisja oceniająca nalewki, bowiem tych zgłoszono do konkursu aż dwadzieścia jeden. Jurorzy najlepiej ocenili nalewkę "Berberys" przygotowaną przez Danutę Pietrusik z Kodnia. "Rajskie Jabłuszko" autorstwa Bogdana Malczewskiego - Kaszuba z Lipska zajęło drugie miejsce, a "Orzechówka" Kazimierza Kniazia z koła nr 45 "Ponowa" w Hrubieszowie - trzecie. Przypomnijmy, że przed rokiem nalewka sporządzona przez Kazimierza Kniazia ("Dereniówka") została oceniona najlepiej.

Wśród produktów z dziczyzny jurorzy najlepiej ocenili "kiełbasę z sarny po krzczonowsku" przygotowaną przez Małgorzatę i Janusza Cioczków z Krzczonowa. Drugie miejsce zajął "udziec z sarny szpikowany słoniną" zgłoszony przez Koło Łowickie "Jeleń" z Żółkiewki, a trzecie - "schab z dzika" przyrządzony przez myśliwych z Koła Łowieckiego "Leśnik" z Biłgoraja.

Najlepszym powodzeniem wśród potraw z dziczyzny cieszył się "udziec pieczony z sarny w cieście" przygotowany przez Koło Łowieckie "Jeleń" z Żółkiewki. "Dzik pieczony w skórze z farszem" przygotowany przez Wiesława Wójcika z Zezulina Pierwszego zdaniem jurorów zasłużył na drugą nagrodę, a na trzecią - "pieczona dziczyzna w sosie śmietanowym z winem i pieczarkami" autorstwa Agaty Słomy z Koła Łowickiego "Leśnik" w Biłgoraju.

Czwartą kategorią były potrawy przygotowane przez restauratorów. Pierwsza nagroda została przyznana restauracji "Magia" z Lublina za "comber z sarny w sosie jeżynowym". Drugie miejsce jurorzy przyznali hotelowi "Dwór Choiny" z Kazimierzówki koło Świdnika za "kociołek gajowego", a trzecie - restauracji "Esencja" z Sitańca (hotel "Artis") za "polędwiczkę z dzika faszerowaną warzywami, pieczoną w musie borowikowym".

Dodatkowo jurorzy wyróżnili "pierogi z dzika" przygotowane przez kucharzy z "Zajazdu Gajówka" w Zwierzyńcu oraz "perliczkę nadziewaną wątróbką z jabłkiem" zgłoszoną przez restaurację "Koncertowa" w Lublinie.