Międzyklubowe granie

Długo oczekiwane przez wielu mieszkańców miasta derby pomiędzy Hetmanem, a świdnicką Avią przeszły do historii. Były emocje, niezła gra, no i najważniejsze - zwycięstwo. Jest nadzieja, że w przyszłym sezonie pojedynki derbowe odbywać będziemy rzadziej, niż każdego tygodnia, co miałoby miejsce w przypadku spadku do IV ligi. Wprawdzie trzeba poczekać z tym wszystkim do ustaleń stosownych wydziałów piłkarskiej centrali, ale ponoć jest nadzieja, że 10 miejsce w tabeli końcowej nie będzie oznaczało degradacji.

Do meczu z Avią skrupulatnie przygotowywali się od dłuższego czasu nie tylko zawodnicy Hetmana, ale i jego kibice. Mam tu na myśli głównie tych najbardziej zagorzałych sympatyków, którzy przeprowadzili w swych szeregach powszechną mobilizację. Widać to było na forach dyskusyjnych i w całym mieście, które oplakatowano obwieszczeniami o meczu w stopniu znacznym. Efekt okazał się piorunujący. Tak pełnego sektora nie widziałem od bardzo dawna. Gorący doping trwał przez całe spotkanie i razem wziąwszy nie było źle.

Tyle tylko, że w tej całej beczce miodu znalazło się kilka łyżek dziegciu. Niby powinienem był się ich spodziewać, ale jakoś mi ciężko to przełknąć. Mam tu na myśli, rzecz jasna, pewne elementy dopingu. Doprawdy nie wiem po co było obwieszczać, że drużyna przeciwna lekkich obyczajów jest, sensem życiowym "wielkich fanów" z Zamościa jest wykonywanie na Avii pewnej czynności na literę "j" i jeszcze kilka innych rzeczy, które z poczuciem przyzwoitości mają niezbyt wiele wspólnego. Totalny niesmak zaś poczułem, gdy skandowano w kierunku sektora dla przyjezdnych słowo "Konfidenci!". Jeśli wierzyć temu, co ktoś napisał na jednym z forów, ludzie z Avii mieli zakapować policji o planowej "ustawce" we Frampolu. No faktycznie, powód pierwsza klasa. Nasi chcieli się spokojnie ponaparzać, a tamci jeszcze władzę do tego dodali.

Pod koniec lat 90-tych ubiegłego stulecia, gdy Hetman (jak co roku) bronił się przed spadkiem z II ligi, graliśmy razu pewnego z KSZO Ostrowiec. W przerwie meczu spiker podawał wyniki z innych boisk, m.in. właśnie Avii, która też walczyła o utrzymanie. Wyraziłem wtedy radość z faktu przegrywania świdniczan, za co jednak zostałem skarcony słownie przez ojca. Wtedy pojąłem bardzo istotną rzecz, którą kultywuję do dzisiaj.

Urodziłem się w Zamościu, mieszkam w tym mieście i być może będę mieszkał do końca swoich dni. Jest to jednak część większej całości. Zamość wszak leży na Lubelszczyźnie, a ta w południowo-wschodniej Polsce. Z tej przyczyny wynika niejako powinność, bym kibicował wszystkim drużynom z mojego regionu. Tak ma być niezależnie od tego czy jest to Unia Hrubieszów, Stal Rzeszów, Resovia, Orzeł Przeworsk, Motor Lublin, Lublinianka, Górnik Łęczna, Tomasovia, Avia czy tak znienawidzona przez zamojski sektor Łada Biłgoraj.

Tak, drodzy szalikowcy, kibicuję również Ładzie. Czynię tak z bardzo prostego i pragmatycznego powodu: im więcej drużyn z naszego regionu będzie występowało w wysokich klasach rozgrywkowych, tym silniejszy on będzie pod względem ściśle piłkarskim. Wyższy poziom w jednym ośrodku siłą rzeczy skutkował będzie analogicznym wzrostem w ośrodku sąsiednim. Owszem - w przypadku, gdyby o awans lub o uniknięcie spadku rywalizował Hetman z na przykład właśnie Ładą, to sercem byłbym za drużyną zamojską, choć niepowodzenie lokalnego zespołu przyjąłbym ze smutkiem. Jeśli jednak Ładzie przyszłoby walczyć o cele, które nie obchodziłyby Hetmana, to wspierałbym Biłgoraj.

Za podobnie naturalne uważam zresztą kibicowanie polskim zespołom w europejskich pucharach niezależnie od tego, że na co dzień jedna osoba sympatyzuje z Legią, druga z Wisłą, a trzecia z Lechem. Dlatego też taktownie apeluję do "zaszalikowanych" fanów Hetmana - pomyślcie czy naprawdę jest sens życzenia drużynom z naszych ziem wszystkiego, co najgorsze.

Zobacz podobne:
     Spotkanie z byłym prezesem Hetmana / 2012-08-21
     Przemysław Cecherz nie jest już trenerem Hetmana / 2008-09-16
     Ostatni sparing przed ligą / 2007-08-04
     Kolejne sparringi Hetmana / 2007-07-19
     Łukasz Giza poza Hetmanem / 2007-07-16
     Terminarz meczów Hetmana rozgrywanych w Zamościu / 2007-07-16
     Sparringowe zwycięstwo ze Stalą / 2007-07-14
     Wygrana z rezerwami Legii / 2007-07-12
     Hetman z nowym prezesem / 2007-07-11
     Walne w Hetmanie / 2007-07-08
     Roszad trenerskich ciąg dalszy / 2007-07-01
     Cecherz: Jestem w stanie stworzyć w Zamościu widowisko / 2007-06-24
     Hetman ograł wicemistrzów / 2007-06-24
     Hetman z GKS Bełchatów, umowa o współpracy / 2007-06-23
     Hetman z nowym trenerem / 2007-06-22
     Palik na aucie / 2007-06-20
     Wicelider Orange Extraklasy zagra w Zamościu / 2007-06-11
     Wisła popłynęła... / 2007-06-11
     Ten mecz musimy wygrać / 2007-06-08
     Hetman dał plamę / 2007-06-07

Warto przeczytać:

[do góry]