W oczekiwaniu na przełom na torach

Dawno nie było na tych łamach nic o kolei, a ponieważ to medium niemal od początku swego istnienia było wiodącym środkiem przekazu na ten temat w mieście, należałoby chyba przedstawić sytuację, jaką mamy w tej chwili. Trochę dla podsumowania, a trochę do nadania sprawie nowego rozmachu.

Myślę, że jest on potrzebny, czego dowodem jest najnowszy spot wyborczy prezydenta Marcina Zamoyskiego na temat dworca kolejowego w naszym mieście. Spot bardzo krótki, bo 9-sekundowy, tak więc można zaryzykować twierdzenie, że nie był jakoś specjalnie przygotowywany. Do tego znów czystym przypadkiem temat został poruszony akurat tuż po tym, jak skierowałem w tej sprawie zapytanie do ratusza. Mówiąc konkretniej, prezydent ogłosił, że: "Po długich staraniach udało się - miasto kupuje ten budynek. Będzie on służył mieszkańcom. Będzie on służył temu, abyśmy mogli sprawnie dotrzeć do Lublina i do innych miast". Taki film pojawił się na Facebooku w ostatni poniedziałek, choć jeszcze tego samego dnia rano Paweł Czechalski informował mnie, że "W tej chwili trwa jeszcze przygotowywanie protokołu uzgodnień pomiędzy miastem i PKP w sprawie ewentualnego przejęcia przez miasto budynku dworca przy ul. Szczebrzeskiej". Zatem rano sprawa była jeszcze "ewentualna", a po południu pewna. Gratuluję tempa i czekam na informacje konkretne, zwłaszcza w sprawie terminów, warunków i kwot, jakie miasto musi uiścić, by transakcja została dokonana.

Teraz chwilę poświęćmy tematowi przystanków kolejowych, jakie mają zostać wybudowane w Zamościu. Nie w tym roku, czego należy szczerze żałować, ale należy też mieć nadzieję, że powszechna wola wszystkich stron dla zrealizowania tej inwestycji będzie utrzymana. W odróżnieniu bowiem od budynku dworca przy Szczebrzeskiej to przystanki kolejowe odegrają rzeczywistą rolę w sprawnym docieraniu mieszkańców do Lublina i innych miast. Powtórzę to, co pisałem niejeden raz - przystanek kolejowy przy Starym Mieście ma kluczowe znaczenie dla całej Zamojszczyzny pod względem całego transportu publicznego. W dłuższej perspektywie jego istnienie to "być albo nie być" kolei w regionie. Od czasu, gdy wiosną temat tej inwestycji został przez nas ponownie uruchomiony, udało się uzyskać komplet pozwoleń na budowę, które będą ważne przez trzy lata. Kwestią jest jedynie finansowanie inwestycji. Jeśli miasto podtrzyma wolę wyłożenia środków na prace po "swojej" stronie terenu, reszta będzie należała do PKP PLK. Jeżeli uda się te pieniądze umieścić w przyszłorocznym budżecie spółki, będzie naprawdę dobrze.

Wierzę, że tak się stanie, niemniej w tej sprawie wystosowane zostało zapytanie do PKP PLK i oczekujemy konkretnej odpowiedzi. Ale jeśli nie, należy wykorzystać wszelkie inne dostępne możliwości. Obecnie taką konkretną jest jedna i w niniejszym tekście poświęcę jej kilka zdań.

Chodzi o plebiscyt zorganizowany przez Centrum Zorganizowanego Transportu, a dotyczący projektów kolejowych do Regionalnych Programów Operacyjnych 2014-20. W tej chwili zapisane do niego są trzy przedsięwzięcia mające znaczenia dla Zamojszczyzny:

- budowa łącznicy między liniami nr 69 i 72 dla omijania stacji Zawada pod Zamościem wraz z budową wiaduktu nad DK 74,
- budowa dwóch przystanków osobowych na linii kolejowej nr 72 na terenie miasta Zamościa,
- rewitalizacja linii nr 69 na odcinku Zawada - Hrebenne.

Czyli inwestycja wpisana już jest. Głosować można pod tym linkiem http://kolej2022.pl/projekty/lubelskie od 5 do 20 listopada. Końcowym efektem plebiscytu będzie sporządzenie list dla każdego regionu, co - a przynajmniej nadzieję na to mają organizatorzy wyborów - będzie regionalnym włodarzom służyło przy ustalaniu podziału środków unijnych w obecnej perspektywie finansowej. Zachęcam więc Państwa do udziału w tym głosowaniu i propagowaniu inicjatywy wśród swoich znajomych. RPO jest szansą tym bardziej realną, że projekt przystankowy ma w tej chwili praktycznie wszystkie podstawy formalno-prawne i jest on na dodatek względnie tani.

Na koniec jeszcze o nadziei, jaką daje nam PKP Intercity, czyli o powrocie pociągu dalekobieżnego do Zamościa w nowym rozkładzie jazdy. Powrót ten chyba naprawdę nastąpi, ale trzeba tu uściślić parę spraw. Po pierwsze: nie będzie to "Hetman", tylko "Kossak" i "Światowid". Tak, Drodzy Państwo, do Zamościa będziemy jeździć "Kossakiem", a z Zamościa "Światowidem". Pociąg kursować będzie do Szczecina. Po drugie: wstrzymajmy się ze świętowaniem tego powrotu już w tym momencie i nie chodzi mi o rozkład jazdy, który w tej chwili jest wciąż nieznany. Ważniejsza jest bowiem kwestia taboru, a właściwie jego braku, bo odpowiednich lokomotyw PKP IC wciąż nie ma i myślę, że do grudnia jeszcze wciąż nie będzie miało. Słynne "Gamy" wyprodukowane przez bydgoską Pesę zwyczajnie nie będą jeszcze wtedy gotowe w wystarczającej ilości. Najprawdopodobniej jednak dowiemy się o tym dopiero w drugiej połowie listopada, zaś co najmniej do marca połączenia będzie obsługiwać "kolejowa komunikacja zastępcza" na odcinku Zamość-Rzeszów.

Jak zatem widać, dzieje się sporo, ale rękę na pulsie wciąż trzeba trzymać. I tak będzie jeszcze przez naprawdę długi czas.

Zobacz podobne:
     Kolejowe nadzieje / 2020-11-26
     Zamoyski przeszedł na gumowe koła / 2020-06-18
     Na kolei zastępstwo coraz bardziej trwałe / 2020-02-28
     W ratuszu trzeba walczyć o łącznicę / 2019-05-29
     Kolejowe 500+ czy rzeczywista zmiana? / 2019-03-07
     Już nad przepaścią, jeszcze przed krokiem naprzód / 2019-02-15
     Ministerstwo głupich pomysłów / 2018-07-25
     Widziały gały co brały / 2016-12-29
     Rozwiązaniem nie jest drut / 2016-07-21
     Druga inauguracja / 2016-04-13
     Znów jest szansa na Hrubieszów / 2015-10-08
     Pociągi ruszą od czerwca / 2015-03-25
     Kolejowe pytania bez odpowiedzi / 2015-01-21
     Wiem skąd wziąć pieniądze / 2014-08-14
     Trzeba działać / 2014-07-31
     Demontaż czas zacząć? / 2014-06-25
     Nieznacznie bliżej do sukcesu / 2014-04-10
     Jak (nie) działa KKZ / 2014-03-13
     Kolejowa Komunikacja Żałosna / 2014-03-06
     Chcą uczestniczyć w obradach Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego / 2014-02-17

Warto przeczytać:

[do góry]