|
"Ikona w dźwiękach" - Koncert IV Triduum Caecilianum"A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre" /Rdz. I, 31/ - te słowa z Księgi Rodzaju będą najwłaściwszym rozpoczęciem mojego listu do Was - Jan Paweł II do artystów.
Słowami "Listu do artystów" Alicja Saturska powitała słuchaczy zgromadzonych na trzecim koncercie IV Triduum Caecilianum.
"...Tym listem pragnę włączyć się w nurt owocnego dialogu Kościoła z artystami - pisał Papież Jan Paweł II - w ciągu dwóch tysięcy lat historii nigdy nie został przerwany, a na progu trzeciego tysiąclecia nadal ma przed sobą rozległe perspektywy. "Bóg powołał człowieka do istnienia, powierzając mu zadanie bycia twórcą". W "twórczości artystycznej" człowiek bardziej niż w jakikolwiek inny sposób objawia się jako "obraz boży" i wypełnia to zadanie, przede wszystkim kształtując wspaniałą "materię" własnego człowieczeństwa, a z kolei także sprawując twórczą władzę nad otaczającym go światem".
W uroczystość św. Cecylii, dziewicy i męczennicy - patronki muzyki kościelnej słuchać będziemy "Muzyki Sakralnej" w wykonaniu jednego z najznakomitszych chórów Wołynia z Ukraina - taka rekomendacja padła na wstępie. Po raz pierwszy mieszkańcom Zamościa zaprezentowały się "WOŁYŃSKIE DZWONY " z Łucka, chór Cerkwi Wszystkich Świętych Ziemi Wołyńskiej.
Chór "Wołyńskie dzwony" zaprezentował muzykę sakralną a?cappella. Występ rozpoczął "Otcze nasz" Nikołaja Kiedrowa (ojca). Następnie usłyszeliśmy utwory Dymitra Bortniańskiego, którego śmiało można nazwać mistrzem koncertu chóralnego. Bortniański komponował opery, jednak niewątpliwie największą sławę przyniosły mu utwory chóralne, a przede wszystkim "Koncerty cerkiewne".
Muzyka chóralna zawsze zajmowała szczególne miejsce w kulturze muzycznej Rosji. Związane to było przede wszystkim z tradycyjną sztuką cerkiewnego śpiewu a capella. Imperatorzy oraz członkowie ówczesnych władz (XVIII/XIX w.) sprawowali swoisty protektorat nad rozwojem tego rodzaju muzyki.
Koncerty Bortniańskiego można podzielić na dwie grupy. Pierwszą - wyróżnia przewaga majestatycznego blasku nad głębią emocji, natomiast dzieła pochodzące z późniejszego okresu cechuje dominacja pełnych liryki i patosu elementów: wyrazistości tematów i rozbudowanych epizodów solowych.
W wykonaniu Chóru reprezentowanego przez siedem chórzystek i pięciu chórzystów usłyszeliśmy "Błażenni ludie". Był patos, była głębia emocji. W kolejności wysłuchaliśmy "Błogosławiona dusza moja Pana". Wielkie oczekiwanie wyczytaliśmy w następnym utworze i był to stary "rozspiw" "Wielka sobota za dostojnika". Było w tej pieśni także westchnienie i ulga. To wrażenia rejestrowane podczas koncertu. Usłyszeliśmy znakomity śpiew solisty - mocny i boleściwy w utworze "Przyjmij Boże modlitwę moją" (Wnuszi Boże molitwu moju") autorstwa A. Archangielskiego. Chórzyści zachwycająco wykonali "Jednorodnyj Syn" A. Lwowskiego. Cichym, przejmującym śpiewem ujęli nas śpiewając w polskim tłumaczeniu "Wielki czwartek" A. Lwowa. W repertuarze trzeciego dnia śpiewów ku czci św. Cecylii znalazła się znana z koncertów i festiwali muzyki sakralnej pieśń - "Błażen muż" , którą stworzył A. Wedel.
Znakomicie, niczym opowieść muzyczna wybrzmiało "Dostojno je" Dymitra Bortniańskiego. A potem jakby modlitwę usłyszeliśmy "Pokajanie", drugi utwór tego wieczoru A. Wedel?a.
I nie koniec na tym, cudnie wyśpiewano "Przeczystą Dziewicę". "Przecudnaja Diwa" to kolęda subtelna i łagodna, wyśpiewały ją delikatne głosy chórzystów tak, że słuchało się jej z niezwykłą przyjemnością. Dokładała starań Maria Fedosiuk - Wysłocka. Nie było drżenia rąk dyrygentki, była wielka staranność i pozytywne emocje. Swoje ogromne możliwości Chór "Wołyńske dzwony" zaprezentował w utworze "Nie odrzucaj mnie w godzinę starości" M. Berezowskiego. Koncert kończyła pieśń na Paschę - "Christos Woskriesie", która zabrzmiała radośnie i donośnie.
Takie również było przesłanie tego koncertu - nieść radość. Wdzięczni za wzruszenie i radość dziękowali słuchacze oklaskami na stojąco za rewelacyjny śpiew - solistom, chórzystom i pani dyrygent. Chórzyści swoje zadowolenie z koncertu okazali śpiewając jeszcze publiczności "Mnoha lita", czyli "Sto lat".
Słowo o śpiewach cerkiewnych
Fenomenu śpiewów cerkiewnych zapewne niektórzy słuchacze doświadczyli po raz pierwszy, inni zapewne nie. Sama niejednokrotnie ze zdumieniem obserwowałam reakcję turystów zwiedzających Katedrę św. Jura we Lwowie i ich zasłuchanie w śpiew cerkiewny towarzyszący liturgii ślubnej.
Na czym polega ta fascynacja przywołująca na myśl uwielbienie dla ikony? Ikona wyjawia "obraz i podobieństwo" Archetypu, który przedstawia przy pomocy środków malarskich, śpiew liturgiczny dąży do "podobieństwa i obrazu" śpiewu aniołów.
Istota tej muzyki sprowadza się do nieustannego dążenia do niebiańskiego Archetypu celem osiągnięcia jedności świata Boskiego i świata ludzi. Muzyka liturgiczna jest więc jednym ze sposobów przezwyciężenia stanu upadku i przywracania utraconej jedności. Rolę muzyki liturgicznej można więc porównać do roli ikony. Ikona pokazuje rzeczywistość świata przemienionego, a muzyka liturgiczna jest również przezwyciężeniem "ociężałości materii". Twórcy teorii "śpiewu podobnego do anielskiego" kładli nacisk na to, że muzyka liturgiczna musi w istotny sposób różnić się od tak zwanej "muzyki świeckiej". Inaczej nie odda rzeczywistości przemienionego świata i harmonii kosmosu. Do tego celu niezbędne są także fenomenalne głosy śpiewaków.
Słowo o wykonawcach
"Wołyńskie Dzwony" - Chór Cerkwi Wszystkich Świętych Ziemi Wołyńskiej z Łucka został założony w 1997 r. Śpiewają w nim muzycy zawodowi oraz amatorzy. Bierze udział w koncertach charytatywnych, w festiwalach muzyki religijnej i świeckiej, pielgrzymuje po świętych miejscach Ukrainy, niosąc swoim odbiorcom Światło Wiary Chrystusa. Jest laureatem wielu ukraińskich Festiwali Prawosławnych Chórów Cerkiewnych /Kijów, Jałta, Równe, Krzemieniec/ a także Międzynarodowych Festiwali Chórów Cerkiewnych.
W repertuarze chóru znajdują się dzieła: O. Archangelskiego, D. Borniańskiego, A. Wedela, P. Czesnokowa, P. Czajkowskiego, S. Rachmaninowa, A. Lwowa i in. oraz kolędy, pastorałki, opracowania pieśni ludowych i utwory kompozytorów współczesnych.
Kierownikiem artystycznym i dyrygentem chóru "Wołyńskie Dzwony" jest Maria Fedosiuk - Wysłocka, wykładowca Wołyńskiego Seminarium Duchownego oraz Wołyńskiego Państwowego Liceum Kultury i Sztuki.
Czas podziękowań
Koncert IV Triduum Caecilianum dobiegły końca. Gorące podziękowania Alicja Saturska w imieniu organizatorów złożyła wszystkim wykonawcom, którzy przyjęli zaproszenie do udziału w koncertach oraz za ich "natchniona muzykę".
Dziękowała O. Proboszczowi - Gospodarzowi Świątyni. Podziękowanie skierowała do J.E. ks. bpa Wacława Depo, do Prezydenta Marcina Zamoyskiego, którzy objęli swoim patronatem to wielkie przedsięwzięcie. Serdeczne słowa padły pod adresem sponsorów i darczyńców, bez których pomocy finansowej nie udałoby się zaprosić wykonawców z "najwyższej półki". Ogromną wdzięcznością obdarowała organizatorów IV "Triduum Caecilianum".
Kwiaty i serdeczności otrzymała Alicja Saturska, inicjatorka Koncertów ku czci św. Cecylii, patronki muzyki od Iwony Stopczyńskiej wiceprezydent Zamościa. Za trud organizacji przedsięwzięcia i za niezapomniane przeżycia religijno - artystycznych, za radosną promocję unikatowej muzyki sakralnej i za jej ogromną moc oddziaływania na słuchaczy.
Wzruszony dziękował ks. proboszcz świątyni O. Bruno Kalinowski, życząc dalszych spotkań muzyków Wschodu i Zachodu w Zamościu.
Archetyp - W religioznawstwie najstarsza i najgłębsza struktura różnych przejawów sacrum, wspólna wszystkim lub niemal wszystkim systemom mitologicznym i religijnym, mimo ich zmienności w czasie i przestrzeni (np. chaos i kosmos, oś świata, Androgyn).
www.cerkiew.pl autor / źródło: Teresa Madej fot. Waldemar Kaźmierczak dodano: 2007-11-26 przeczytano: 8169 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|