Mistrzowie i uczniowie

Zamysł wakacyjnego spotkania adeptów szkół i uczelni muzycznych z profesorami/autorytetami powstał w Zamościu w 2000 roku. Zyskał uznanie uczniów i mistrzów. W tym roku w kursach wzięło udział 90 młodych muzyków z Polski i z zagranicy.

O ocenę projektu poprosiłam Małgorzatę Dybowską - inicjatorkę i organizatorkę Międzynarodowych Mistrzowskich Kursów Muzycznych w Zamościu, dyrektor Departamentu Twórczości w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Małgorzata Dybowska - Jako inicjator i pomysłodawca to powinnam tu zachować skromność i z umiarem wypowiadać się na temat Kursów. Obserwując ósmą edycję i wielkie zainteresowanie młodzieży, jak również poziom artystyczny tej młodzieży, która do nas przyjeżdża, to z dumą mogę powiedzieć, że rzeczywiście te Kursy znakomicie się rozwijają. Zarówno kontakty z wybitnymi pedagogami, jak i rozmowy pedagogów z tymi młodymi adeptami sztuki muzycznej, przynoszą nieoczekiwane rezultaty. Przecież powracają do nas, każdego roku powracają, a wciągu całego roku słyszę pytania: Czy będą Kursy w tym roku? Czy będą tyle samo czasu trwały? A może trzeba dwa turnusy zrobić przy tak wielkim zainteresowaniu? A więc, rzeczywiście jest to inicjatywa, która znakomicie się nam udaje. Życzyć należy mieszkańcom, życzyć należy również młodym adeptom sztuki muzycznej, żeby korzystali z wiedzy pedagogów, którzy tu przyjeżdżają do naszego pięknego Zamościa.

Teresa Madej - Dziękuję bardzo. Gratuluję wspaniałego edukacyjnego przedsięwzięcia i zaangażowania na rzecz rozwoju młodych talentów. Mam nadzieję, że nadal będzie się tak pomyślnie rozwijać. Że już wkrótce Zamość stanie się małym "Nashville".

Małgorzata Dybowska - Ja życzę tego mieszkańcom Zamościa i sobie też, bo ja jestem rodem z Zamościa.

O ocenę Koncertu Orkiestry Młodzieżowej, którą tworzą uczestnicy Międzynarodowych Kursów Mistrzowskich, poprosiłam Piotra Wajraka, który poprowadził Orkiestrę (7.08.) na scenie Rynku Wielkiego w Zamościu.

Teresa Madej - Doskonały koncert - gratulacje dla wszystkich muzyków. A komu należy gratulować rewelacyjnego doboru zaprezentowanych utworów? Mistrzom czy uczniom?

Piotr Wajrak - Jako pedagog jestem pierwszy raz na Kursach w Zamościu. Do tej pory prowadziłem inne orkiestry, inne zespoły, bywałem na innych kursach. Zawsze mi zależy, żeby młodzi ludzie jak najwięcej grali z orkiestrą jako soliści. Toteż - najpierw skontaktowałem się z profesorami, ustaliliśmy dobór/wybór koncertów solowych, a ja potem do tego postarałem się o wybór - możliwie szeroki - utworów, które byłyby atrakcyjne dla każdego - słuchacza na Rynku Wielkim w Zamościu, ale też żeby były to utwory interesujące i wartościowe z punktu widzenia - powiem górnolotnie - dydaktycznego. I myślę, że to się udało. Młodzież miała kilka "twardych orzechów do zgryzienia", ale stanęła na wysokości zadania, jestem z nich bardzo dumny i zadowolony, że tak pięknie wypełnili swoje obowiązki w Orkiestrze. Myślę, że było im przyjemnie grać Koncert.

Teresa Madej - Zauważyłam ogromne skupienie młodych muzyków. Jak długo ćwiczyli te utwory?

Piotr Wajrak - Ćwiczyli wyłącznie w czasie Kursu. Pierwsze spotkanie mieliśmy w sobotę (2.08.), i codziennie jedna próba.

Teresa Madej - Miałam przez chwile wrażenie, że siedzę w parku, a z muszli koncertowej płynie wyjątkowa muzyka.

Piotr Wajrak - Gdyby na Rynku Wielkim była choćby przenośna muszla koncertowa to orkiestra brzmiałaby dużo lepiej, pełniej. Tak to już jest, że wszelkiego typu zespoły grające na instrumentach klasycznych, tradycyjnych są, niestety źle słyszalne na wolnym powietrzu. Zawsze wymagają jakiegoś nagłośnienia, nagłośnienie to zwykle zniekształcenie. Niemniej myślę, że to dla nas wszystkich było ciekawe przeżycie, także dla gości - spacerujących po Rynku Wielkim i siedzących w "ogródkach", którzy mogli posłuchać nie tylko muzyki rozrywkowej, elektrycznie wzmacnianej, ale także muzyki rozrywkowej z dawnych epok.

Teresa Madej - Dziękuję za rozmowę. Liczymy, że pan dyrygent pojawi się na kolejnych Kursach.

Piotr Wajrak - Zawsze mówię - jeśli Pan Bóg i dyrekcja pozwoli.

Zobacz podobne:
     "Namysłowiacy" w Radiowej "Trójce" / 2009-11-08
     Koncerty młodych muzyków / 2009-08-05
     Marianna Bednarska: Dziewczyna z marimbą / 2009-05-10
      Namysłowiacy w rytmach latynoamerykańskich / 2009-05-10
     Tadeusz Wicherek o latynoskim koncercie / 2009-05-04
     Latynoskie klimaty z "Namysłowiakami" / 2009-04-29
     Beatlemania i Namysłowiacy / 2009-03-10
     Pasjonaci Abby / 2009-02-17
     Beatlesi na Dzień Kobiet / 2009-02-17
     "Waterloo" Namysłowiaków / 2009-02-15
     Soyka, Budka, Zakopower, Myslovitz...- gwiazdy Wicherka w Zamościu / 2009-02-13
     Jak to z siedzibą Orkiestry jest? / 2009-02-12
     "Namysłowiacy" dla zakochanych / 2009-01-27
     Koncert karnawałowy "Namysłowiaków" / 2009-01-14
     Mistrz i Magdalena / 2008-12-18
     Wielki Mag i zaczarowana Orkiestra / 2008-12-18
     Bach, Vivaldi i Harry Potter / 2008-12-08
     "Zamojszczyzna" i "Namysłowiacy" na 11 listopada / 2008-11-12
     Koncert z okazji Święta Niepodległości / 2008-10-30
     Boski instrument w Katedrze Zamojskiej / 2008-09-24

Warto przeczytać:

[do góry]