Sławomir Zawiślak z kibicami o reaktywacji "Hetmana"

Około trzydzieści osób przyszło w środowy wieczór do Osiedlowego Domu Kultury "Okrąglak", aby dowiedzieć się jaki pomysł na zamojski sport, a w szczególności piłkę nożną, ma kandydat na prezydenta Zamościa poseł Sławomir Zawiślak.

Za stołem obok parlamentarzysty usiedli również: Dariusz Zagdański - przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Zamość, Zbigniew Pająk - wieloletni działacz i członek sztabu szkoleniowego Klubu Sportowego "Hetman", a obecnie kandydat do Rady Miasta, dr Przemysław Czarnek - prawnik oraz Robert Marchwiany - dziennikarz, ostatni przewodniczący Komisji Rewizyjnej KS "Hetman" i również kandydat do Rady Miasta.

Spotkanie rozpoczęło się od przywitania zebranych przez kandydata na prezydenta. Następnie Zbigniew Pająk nakreślił publiczności obecną sytuację KS "Hetman". Podkreślił, że jego zdaniem ciągle jest realna szansa na uratowanie klubu, choć na pewno mniejsza niż w pierwszej połowie roku. Po trenerze Pająku głos zabrał ponownie poseł Zawiślak, który przedstawił trzy przynajmniej teoretycznie możliwe scenariusze po objęciu przez niego prezydentury. W pierwszym z nich po prostu miasto spłaca przynajmniej najpilniejsze długi i pozostawia rządzenie klubu działaczom. Z góry jednak zastrzegł poseł, że jest to możliwość najmniej realna, zwłaszcza że nie ma ona żadnego zabezpieczenia, iż "Hetman" ponownie nie wpadnie w zadłużenie. Możliwość druga to powołanie spółki miejskiej "na wzór Łódzkiego Klubu Sportowego", która przejęłaby zobowiązania stowarzyszenia (poddane następnie rozwiązaniu). To pozwoliłoby wystawić drużynę być może nawet w IV lidze, czyli tam, gdzie mógłby wystąpić macierzysty KS "Hetman". Zbigniew Pająk powiedział, że Polski Związek Piłki Nożnej dopuszcza taką możliwość, ale zarazem prosi klub o wyjaśnienie swojej sytuacji, co ma nastąpić w najbliższy wtorek. Wtedy trener Pająk ma pojawić się na posiedzeniu Wydziału Dyscypliny PZPN-u. Opcja trzecia to zaczynanie wszystkiego od początku, czyli powstanie nowego klubu grającego od najniższej klasy rozgrywkowej, ale równocześnie bez balastu zadłużenia. Poseł Zawiślak zastrzegł, że nie może teraz powiedzieć za którym wariantem będzie optował po wygranych wyborach, gdyż dopiero wtedy będzie mógł zapoznać się z pełną dokumentacją na temat klubu.

Kolejnym mówcą był Dariusz Zagdański, który przedstawił sprawę Klubu Sportowego "Hetman" od strony Rady Miejskiej. Zebrani dowiedzieli się więc przede wszystkim o uchwale Rady z września ubiegłego roku zobowiązującej prezydenta Marcina Zamoyskiego do wypłaty klubowi 500 tysięcy złotych jako drugiej raty odszkodowania za kompleks boisk za Rotundą. Prezydent nie dostosował się jednak do zaleceń tej uchwały. Była też mowa o sesji z lutego bieżącego roku, gdzie radni Prawa i Sprawiedliwości, wsparci kolegami z innych klubów, ponownie usiłowali wymusić na prezydencie wypłatę należności za boiska. Wtedy również się nie udało. Radny Zagdański odniósł się też do wypowiedzi Marcina Łysia, prezesa Autonomicznej Młodzieżowej Sekcji Piłki Nożnej "Hetman", który podczas swojej niedawnej konferencji prasowej powiedział, że plan działań jego klubu w sferze drużyny seniorskiej "został zaakceptowany przez wszystkie partie, które mają swoich przedstawicieli w Radzie Miasta". Szef Klubu Radnych PiS stanowczo temu zaprzeczył. Dodał też, że choć zwycięstwo Sławomira Zawiślaka w wyborach prezydenckich jest bardzo ważne, to "do tanga trzeba dwojga, bo prezydentowi potrzebna jest też współpracująca z nim Rada Miasta". Na koniec pierwszej części wystąpił Robert Marchwiany, który wskazał na pustkę, jaka wytworzyła się w zamojskim sporcie po zaprzestaniu gry przez KS "Hetman", co jego zdaniem nie świadczy dobrze o kondycji sportu w mieście. Poruszył również problem skłócenia środowiska sportowego Zamościa. Ten problem spowodował, że Marchwiany umieścił w swoim programie wyborczym pomysł utworzenia rady sportu, jako ciała doradczego, złożonego z przedstawicieli zamojskich klubów sportowych. Miałoby ono przede wszystkim wymóc na środowisku "mówienie jednym głosem".

Po tych wystąpieniach wytworzyła się dyskusja wśród przybyłych na spotkanie. Wszyscy wskazywali, że obecnej sytuacji nie sprzyja polityka prezydenta Zamoyskiego. Jeden z zebranych zaproponował posłowi, aby ten zwołał podobne spotkanie z kibicami jeszcze zimą, aby przedstawić im dokładną sytuację związaną z KS "Hetman" i jednocześnie poinformować o wybranym wariancie działania. Sławomir Zawiślak przystał na ten pomysł. Przypomniał też na koniec, że jego wyborczy kontrkandydat ma w swym programie zapisane "Wspieranie sportu dzieci i młodzieży". Poseł poparł tę ideę, ale jednocześnie dodał "Nie możemy przy tym zapominać o sporcie seniorów!".

Zobacz podobne:
     Zapomniany jubileusz / 2011-04-16
     Chcą ratować Hetmana, zaczęli od petycji w Internecie / 2011-03-01
     Zawiślak chce odrodzenia Hetmana / 2010-11-09
     AMSPN "Hetman" ma zastąpić macierzystego "Hetmana" / 2010-06-29
     Zmiany w zarządzie Hetmana / 2010-04-08
     Hetman - anatomia klęski / 2010-03-18
     Na wiosnę Hetman jednak nie zagra / 2010-03-17
     Wyścig z czasem Hetmana / 2010-03-09
     Hetman uzyskał licencję i wraca do gry / 2010-02-25
     Hetman wzywa prezydenta do zapłaty / 2010-02-21
     25 lutego- być albo nie być Hetmana / 2010-02-20
     Miasto nie oddłuży Hetmana / 2010-02-10
     Walne Hetmana, powiało optymizmem / 2010-01-30
     Hetman wraca do gry / 2010-01-29
     Słowo na Walne / 2010-01-28
     Audycja Sportowa Ole: "SOS dla Hetmana" / 2010-01-25
     Walne w Hetmanie, czy ostatnie? / 2010-01-13
     Ostatnie dni Hetmana, ratunku nie widać / 2009-12-31
     Nieładny czas pięknych jubileuszy / 2009-12-23
     Oldboje zagrali na 75-lecie Hetmana / 2009-12-15

Warto przeczytać:

[do góry]