Paweł Fajdek znakomicie wypadł podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Ostrawie. Zawodnik Agrosu Zamość rzucił młotem na odległość 78,54 m i pewnie sięgnął po tytuł najlepszego miotacza na starym kontynencie U-23. Z dobrej strony pokazali się również pozostali lekkoatleci z Zamościa powołani do reprezentacji: Szymon Kiecana - czwarty w skoku wzwyż oraz Małgorzata Kołdej - czternasta na 100 metrów i siódma w sztafecie 4x100 m.

Fajdek do Czech jechał jako murowany faworyt do złota. Nie zawiódł. Zdeklasował rywali i w najlepszej próbie osiągnął odległość 78,54 m, co jest jego nowym rekordem życiowym. Drugiego zawodnika wyprzedził aż o ponad 5 metrów. Za podopiecznym trenera Czesława Cybulskiego uplasowali się: Hiszpan Javier Cienfuegos (73,03 m) oraz Białorusin Aleh Dubicki (72,52 m). Uzyskany wynik daje Fajdkowi dziewiątą lokatę na świecie w tabelach seniorów. Jeżeli młociarz Agrosu utrzyma formę może sprawić niespodziankę w Daegu wyrosnąć na czarnego konia mistrzostw świata seniorów. Po zdobytym medalu Fajdek podbiegł do trybuny zajmowanej przez kibiców ubranych w biało-czerwone barwy. Na jednym z transparentów widniał napis "Petarda Fajdek". Świeżo upieczony młodzieżowy mistrz Europy podziękował za doping po czym z polską flagą zrobił rundę honorową wokół boiska.

Miłą niespodziankę sprawił nasz skoczek wzwyż Szymon Kiecana. Trenujący na co dzień pod okiem Janusza Stryjewskiego do ostatniej chwili walczył o brązowy medal. Wynikiem 2,21 m pobił swój rekord życiowy. Dało to mu czwarte miejsce. Brązowy medalista, Angel Miguel Saucho z Hiszpanii osiągnął tą samą wysokość co Szymon. Jednak dzięki mniejszej liczbie strąceń to lekkoatleta z Półwyspu Iberyjskiego stanął na najniższym stopniu podium.

Trzecia z naszych reprezentantek Małgorzata Kołdej w eliminacjnym biegu na 100 metrów osiągnęła 11,87 s i zakwalifikowała się do półfinału (ostatecznie była czternasta). Natomiast z koleżankami ze sztafety 4x100 metrów zajęła siódme miejsce (czas 44,67 s).