|
ZKE SA honoruje Jana Machulskiego Znakomity aktor, reżyser i pedagog w lipcu skończył osiemdziesiąt lat, jak sam powtarza, cztery dwudziestki. W obchody Jubileuszu artysty wpisuje się powstanie w Zamościu "Alei Sław". Jako pierwsza zostanie tam odsłonięta tablica pamiątkowa poświęcona Janowi Machulskiemu - inicjatorowi Zamojskiego Lata Teatralnego.
Na powitanie, najsłynniejszy "kasiarz świata" wręcza mi banknot ze swoją podobizną o nominale 80 złotych, wydany przez Bank Emisyjny w Polsce. Tak świętowało jubileuszowe urodziny Jana Machulskiego jego ukochane miasto Łódź.
Z Janem Machulskim spotykamy się (12.07.) w kawiarence "Coffeeheaven" na Sadybie, przy filiżance jego ulubionej cappucino. Z panem Janem uzgadniamy projekt tablicy z jego nazwiskiem do "Alei Sław" w Zamościu. Bartłomiej Sęczawa, rzeźbiarz z Zamościa prezentuje pierwszy z projektów.
- Ta jest bardzo ładna, podoba mi się. W Hollywood, przed pałacem gdzie się pokazywano filmy mają aleję z nazwiskami i także mają przeróżne odciski. Tam Steven Spielberg zostawił swój but na tablicy - opowiada Jan Machulski.
Tego nie wiedzieliśmy, intuicyjnie zaproponowaliśmy taki projekt, by mówił, że Jan Machulski zostawił swój ślad w Zamościu, że tamtędy przeszedł wiele razy i ciągle jest tam obecny duszą. Obdarował nas w ten sposób ogromną miłością. Był wówczas dyrektorem Teatru w Lublinie. Urzekła go sceneria Rynku Wielkiego i w 1976 roku postanowił wystawić plenerowy spektakl Szekspira - "Romeo i Julię".
Dopytuję, co sądzi inicjator Zamojskiego Lata Teatralnego o swojej tablicy. - Dobrze, że jest "aktor" oddzielony od "reżysera i pedagoga". Takie wyraźne litery, służące tej idei. Ta skromność mi się podoba. Widziałem, że robią na tablicach "maseczki".
- Rozumiem, że nie widzi pan "maseczki" na swojej tablicy? - uściślam.
- Nie! Chodzi mi o taką jasność przekazu. Ta oszczędność mi się bardzo podoba - komentował wizerunek tablicy Jan Machulski.
Poprosiłam artystę o parafkę. Pan Jan złożył swój podpis. Dla nas to bardzo ważna chwila. Nie wierzymy, że to się dzieje! Redakcyjny kolega Wojtek Czerwieniec upamiętnia ten moment. Bartłomiej Sęczawa uśmiech się szeroko.
- Będzie odcisk pana butów, bo pan odcisnął swój ślad w Zamościu i nadal będzie go odciskał. Wpisał się pan w historię naszego miasta. Ludzie wychowywali się i wychowują na pana spektaklach - komentowałam projekt cała w emocjach.
Tego upalnego, lipcowego dnia pan Jan miał na nogach sandały. Szybko uzgodniliśmy, że podjedziemy do jego domu na Sadybie, a pan Jan wybierze swoje ulubione buty, aby odcisnąć je w glince. Kupił je na Majorce i bardzo je lubi.
- Buty mają charakter swojego właściciela, ich ślady mówią bardzo wiele -objaśniał autor projektu.
* * *
Moja pierwsza rozmowa telefoniczna z Janem Machulskim dotycząca upamiętnienia wybitnego aktora w Zamościu miała miejsce w poniedziałek (7.07.). Artysta zapytał mnie wówczas - czym sobie zasłużył na taki zaszczyt? To mój szczęśliwy dzień - powiedział. Jestem wzruszony. Kocham was. Dziękuję Zamościowi.
Miałam ogromne obawy, jak Jan Machulski przyjmie pomysł ufundowania mu tablicy pamiątkowej w Zamościu. Korzystając z obecności Haliny Machulskiej na 33 ZLT, zapytałam ją co o tym myśli i jaka może być reakcja pana Jana.
- Będzie to dla to dla męża przyjemnością. Będzie się czuł zaszczycony - powiedziała pani Halina. Jestem przekonana. Takie stwierdzenie dało impuls do działania.
* * *
Fundatorem tablic w zamojskiej "Alei Sław" będzie Zamojska Korporacja Energetyczna SA, sponsor wielu wydarzeń kulturalnych w mieście, w tym także spektakli Zamojskiego Lata Teatralnego. ZKE SA otrzymała zgodę władz miasta Zamościa na organizację "Alei Sław", którą stanowić będą tablice wykonane z brązu przez Bartłomieja Sęczawę, autora "Buławy Hetmańskiej", nagrody przyznawanej przez publiczność za najlepszy spektakl ZLT.
Zostaną one zamontowane w podłożu ulicy Grodzkiej, w kierunku do ulicy Akademickiej. Będą one upamiętniać osoby reprezentujące świat kultury i promujące swoim nazwiskiem miasto Zamość. Odsłonięcie pierwszej tablicy odbędzie się w pierwszych dniach września br. Już dziś wszystkich serdecznie zapraszam.
- Wyrażam przekonanie, że realizowany projekt "Alei Sław" dobrze wpisuje się w proces promocji naszego miasta, kreując jego pozytywny wizerunek w kraju i za granicą - napisał Tomasz Kobak prezes Zamojskiej Korporacji Energetycznej SA w piśmie do Marcina Zamoyskiego Prezydenta Zamościa.
Skład Kapituły ustalającej w porozumieniu z władzami miasta nazwisko osoby do "Alei Sław" stanowią: Tomasz Kobak - prezes Zamojskiej Korporacji Energetycznej SA, Marek Gawroński - dyrektor Departamentu Komunikacji Polskiej Grupy Energetycznej S.A. i Teresa Madej - kierownik Sekcji ds. Public Relations ZKE SA.
* * *
W Polsce jest kilka "Alei Gwiazd", nie ma ani jednej "Alei Sław". Wszystkie one funkcjonują w odmiennej formule, niż zakłada formuła zamojskiej. Na tablicach pamiątkowych z nazwiskami znanych postaci są "gwiazdy", autografy i często odcisk jednej lub dwóch dłoni. Odciśniętych butów nie ma nigdzie. Cieszy nas, że Jan Machulski uznał nasz projekt za interesujący i godny uwagi. Dziękujemy Panie Janku!
Czytelników prosimy o wyrozumiałość, zanim zaprezentujemy projekt tablicy na portalu, musi go zaakceptować pani konserwator.
autor / źródło: Teresa Madej dodano: 2008-07-15 przeczytano: 14620 razy.
Zobacz podobne:
Warto przeczytać:
|
|
|
|